[quote="e-gore"]Swoją drogą ciekawe z jakich zaawansowanych funkcji pakietu biurowego (czy nawet całego systemu operacyjnego) korzystają pracownicy tej jakże cudownej instytucji? ]
To jest różnie, bo np. dział techniczny robi jakieś bardziej zaawansowane makra i szablony, a pracownicy tylko z tego korzystają.
Najlepiej by było jakby rozpisali przetarg, a jego wyniki byłyby jawne. Ale to jest raczej niemożliwe :/.
List otwarty spo
Ja się podpisałem, od tak dla idei, bo w sumie to nie jestem przekonany że to cokolwiek zmieni, a jeżeli nawet pojawi się choć cień szansy na zmianę to będzie tak jak w tedy, gdy mieli wprowadzić linuxa do szkół-natychmiast Billu przyjechał do Polskii dzięki temu w każdej szkole mamy teraz magiczną winzgroze i nikt nawet nie wspomni że istnieje coś takiego jak linux.
O przepraszam... u mnie w LO w Lublinie wszyscy mamy na komputerach Debiany i cała moja klasa na nich pracuje i (prawie) wszyscy są zadowoleni - kilka osób początkowo marudziło, ale już przekonali się do linuxa 
... niestety na komputerach jest też windows a klasy "mniej informatyczne", wyznające zasadę "linux za trudny" odziwo doskonale potrafią obsługiwać menu grub'a i wybierają windowsa :-P . Jednak ważne że jest wybór i że coraz więcej osób się do linuxa przekonuje.
Swoją drogą u nas w szkole jest to bardzo ciekawie skonfigurowane - każdy uczeń/nauczyciel ma swój login i hasło na serwerze szkolnym, logując się na jednym z komputerów ładuje się KDE jednak pliki /home/user/ oraz /home/user/Desktop i wszystkie ustawienia są trzymane na serwerze i dzięki temu każdy po zalogowaniu ma dostęp do własnych plików, ustawień, widzi własną tapetę itd. Dodatkowo do wszystkiego tego mamy zdalny dostęp z zewnątrz przez sftp.
Mało linuxa w polskich szkołach? Jak dla mnie w mojej szkole jest go w sam raz ;-)
Aż żal mi ją opuszczać w tym roku... chociaż jak się nie zacznę uczyć do matury to kto wie :-D
... niestety na komputerach jest też windows a klasy "mniej informatyczne", wyznające zasadę "linux za trudny" odziwo doskonale potrafią obsługiwać menu grub'a i wybierają windowsa :-P . Jednak ważne że jest wybór i że coraz więcej osób się do linuxa przekonuje.Swoją drogą u nas w szkole jest to bardzo ciekawie skonfigurowane - każdy uczeń/nauczyciel ma swój login i hasło na serwerze szkolnym, logując się na jednym z komputerów ładuje się KDE jednak pliki /home/user/ oraz /home/user/Desktop i wszystkie ustawienia są trzymane na serwerze i dzięki temu każdy po zalogowaniu ma dostęp do własnych plików, ustawień, widzi własną tapetę itd. Dodatkowo do wszystkiego tego mamy zdalny dostęp z zewnątrz przez sftp.
Mało linuxa w polskich szkołach? Jak dla mnie w mojej szkole jest go w sam raz ;-)
Aż żal mi ją opuszczać w tym roku... chociaż jak się nie zacznę uczyć do matury to kto wie :-D
tanatos, to Ty masz normalnie "raj" w szkole - u nas są windowsy 98, w ogóle jeden wielki syf ta informatyka (ostatnio dostałem czwórę, bo "źle dobrałeś wykres w excelu" - wkurza mnie takie coś; wykres np. był dobry, ale nie bo to nauczycielowi się nie podoba). Pytając, czemu nie ma Linuksów na komputerach, uzyskałem odpowiedź: "po co? przecież windows 98 wystarcza". ehh, to jest po prostu... Szkoda gadać. Dodatkowo jedyne co mamy to paint i office. No ludzie - a potem się ludzie dziwią, że takie "ciemne społeczeństwo" (nie mówię o wszystkich). Wkurza mnie to - bo uczą painta, za miast uczyć tego co się przyda. Czy każdy będzie używał offic'a? Nie! Ale każdy powinien poznać sam system (chociażby Windowsa), a nie, że co tydzień ganiam po znajomych pliki im odzyskiwać! To jest chore po prostu co w niektórych szkołach się dzieje.
Denerwuje mnie to czego uczą w szkole, w mojej szkole, bo np. tanatos to se ma fajnie...
Denerwuje mnie to czego uczą w szkole, w mojej szkole, bo np. tanatos to se ma fajnie...
Też mi się to bardzo podoba :-) zapomniałem jeszcze dodać, że oprócz lekcji mamy też kółka informatyczne na których można się naprawdę wielu ciekawych rzeczy nauczyć ]Do którego chodzisz?Kaka' pisze:tanatos to se ma fajnie...
[/quote]Nie wiem czy wolno mi tutaj reklamować, ale co tam...
Informatycznie fajna szkoła sobie zasługuje :->
:arrow: http://www.9lo.lublin.pl/
Zapraszam ;-)
W tym miejscu dokładnie się z Tobą zgodze, nie wiem dlaczego ale chyba informatyka w szkole przybrała postać "kursów na urzędnika" (nie obrażając nikogo), u mnie np. nic więcej jak tylko office, office i jeszcze raz office, aż krew człowieka zalewa, a gdy zapytasz się belfra czy będzie coś "ambitniejszego" dostajesz odpowiedzi "program tego nie przewiduje"-po prostu żenada. No ale cóż dzięki takiej informatyce w szkołach, jako takie utrzymanie mają ludzie z help desków.Kaka' pisze:Denerwuje mnie to czego uczą w szkole.
dołączę się 
u mnie w szkole jest trochę lepiej niż w innych szkołach, bo mamy 2 sale informatyczne, jedną z "zwykłymi" PC'tami, a drugą z MAC'ami, tylko że ta macki nie były aktualizowan chyba od nowości, i teraz jest na nich jedna wielka zamuła...
jakiś czas temu wyszedłem z propozycją doinstalowania drugiego OS'a na PC'tach i w związku z tym że nie było sprzeciwu, (aprobaty też nie, ale co tam przystąpiłem do dzieła
zainstalowałem Debiana na jednym kompie żeby sprawdzić czy nie będzie problemów, ale okazało się że sieć jest oparta na windzie, i jest mały syf..., dlatego nie miałem dostępu do neta z Debiana. co prawda mogłem pobawić się z tą siecią i podpinać Debiany do neta przez windę, ale ta sieć jest zbyt gówniana żeby to wszystko działałom, więc postanowiłem wykorzystać serwer szkolnego forum (jest postawiony na PLD), lecz nie było karty sieciowej dla tego serwa.
teraz kupno karty jest w toku, a migracją w szkole na Debiany zajmę się chyba po zakończeniu roku szkolnego, czyli w maju, w trakcie matur będę odwiedzał szkołę i mam nadzieję że mi się uda
a co do "nauki" informatyki w szkole, to zgodzę się z Wami, ta nauka nie ma nic wspólnego z informatyką, zresztą cały system edukacji jest do dupy... (na szczęście już kończę szkołę, i mam nadzieję że na studiach będzie lepiej
aloha
u mnie w szkole jest trochę lepiej niż w innych szkołach, bo mamy 2 sale informatyczne, jedną z "zwykłymi" PC'tami, a drugą z MAC'ami, tylko że ta macki nie były aktualizowan chyba od nowości, i teraz jest na nich jedna wielka zamuła...
jakiś czas temu wyszedłem z propozycją doinstalowania drugiego OS'a na PC'tach i w związku z tym że nie było sprzeciwu, (aprobaty też nie, ale co tam
przystąpiłem do dzieła zainstalowałem Debiana na jednym kompie żeby sprawdzić czy nie będzie problemów, ale okazało się że sieć jest oparta na windzie, i jest mały syf..., dlatego nie miałem dostępu do neta z Debiana. co prawda mogłem pobawić się z tą siecią i podpinać Debiany do neta przez windę, ale ta sieć jest zbyt gówniana żeby to wszystko działałom, więc postanowiłem wykorzystać serwer szkolnego forum (jest postawiony na PLD), lecz nie było karty sieciowej dla tego serwa.
teraz kupno karty jest w toku, a migracją w szkole na Debiany zajmę się chyba po zakończeniu roku szkolnego, czyli w maju, w trakcie matur będę odwiedzał szkołę i mam nadzieję że mi się uda
a co do "nauki" informatyki w szkole, to zgodzę się z Wami, ta nauka nie ma nic wspólnego z informatyką, zresztą cały system edukacji jest do dupy... (na szczęście już kończę szkołę, i mam nadzieję że na studiach będzie lepiej
aloha
heh, u nas na studiach az z kolegą podskoczyliśmy ze zdumienia, kiedy na dwoch kompach w pracowni (ktore nie chcialy sie wczesniej uruchomic :-> ) zastaliśmu ubuntu... ale radość nasza skończyła się po trzech tygodniach, bo na jeden wrócił w2k, a choc na drugim zostal linux, to ma za to gowniany monitor 8-) i srednio wszystko widacvelmafia pisze:mam nadzieję że na studiach będzie lepiej