: 15 lipca 2009, 11:39
robert_d,
Nie będę się kłócił o pryncypia.
Spróbuj uruchomić sobie system w trybie VESA - powinieneś wówczas uzyskać wprawdzie niedoskonały, jednakże widoczny w całości ekran, na którym wzrok sięgnie (zdaje się, że na nvidii jest to możliwe). Wówczas masz do wyboru - do koloru, czy to stworzyć konto roota z możliwością jego pracy w Xach, czy też używać kdesu/gksu.
Zwróć uwagę, na to co napisał Ci ilin: sterowniki nvidii instaluje się w trybie tekstowym.
PS: Osobiście zrobiłbym tak, że wszedłbym do systemu jako np. single user (do wyboru w grubie), zrobił co potrzebne (tj. np. instalacja sterowników nvidii), a dopiero potem zastanawiałbym się co robić dalej. Przynajmniej widziałbym co robię. Przy okazji - na drugim monitorze masz poprawny obraz? Być może zatem to nie jest kwestia sterownika karty, a ustawień monitora, który jest wadliwie rozpoznawany?
Nie będę się kłócił o pryncypia.
Spróbuj uruchomić sobie system w trybie VESA - powinieneś wówczas uzyskać wprawdzie niedoskonały, jednakże widoczny w całości ekran, na którym wzrok sięgnie (zdaje się, że na nvidii jest to możliwe). Wówczas masz do wyboru - do koloru, czy to stworzyć konto roota z możliwością jego pracy w Xach, czy też używać kdesu/gksu.
Zwróć uwagę, na to co napisał Ci ilin: sterowniki nvidii instaluje się w trybie tekstowym.
PS: Osobiście zrobiłbym tak, że wszedłbym do systemu jako np. single user (do wyboru w grubie), zrobił co potrzebne (tj. np. instalacja sterowników nvidii), a dopiero potem zastanawiałbym się co robić dalej. Przynajmniej widziałbym co robię. Przy okazji - na drugim monitorze masz poprawny obraz? Być może zatem to nie jest kwestia sterownika karty, a ustawień monitora, który jest wadliwie rozpoznawany?