Naprawa systemu plików - fsck
>>Kopia zapasowa i przenoszenie systemu na inną partycję<<agavoides pisze:Kolega Akkon napisał jak używać programu dd ale jakoś nie mogę na niego trafić
Istnieje możliwość przeszukiwania forum w oparciu o autora i w konkretnym dziale. W tym przypadku wystarczy wejść w forumową wyszukiwarkę, w polu "Szukaj Autora" powołać się na Akkona i zaznaczyć dział "Opisy FAQ HowTo".
Ale komplikujecie i mieszacie w głowie pytającemu, aż się czytac nie chce. Trzeba podać te hasło administratora skoro system pyta, a potem wpisac
I na ewentualne pytania czy naprawic cos, odpowiadać że tak (ale raczej nie bedzie pytać). ¯adnego LiveCD tu nie potrzeba - naprawde bez "przesadyzmu" proponuje, trudno zeby musial mieć livecd i uzywac go za kazdym razem jak trzeba bedzie skorygowac system plików.
Fakt ze z LiveCD niby bezpieczniej, ale w 99.9% przypadków to zbyteczna ostrożność
Kod: Zaznacz cały
fsck
Fakt ze z LiveCD niby bezpieczniej, ale w 99.9% przypadków to zbyteczna ostrożność
Dla mnie dziwne jest to, że po każdym twardym wyłączeniu komputera teraz pokazuje się dokładnie to co u agavoides. Wcześniej nic takiego się nie działo, po prostu ładnie uruchamiał się fsck i naprawiał, po czym montowały się partycje i system normalnie się uruchamiał, teraz trzeba fsck wywoływać ręcznie a kiedy skończy pracę resetować komputer.
- szmergiell
- Beginner
- Posty: 195
- Rejestracja: 20 maja 2008, 00:16
- Lokalizacja: Poznań
button, również mam taki problem.
Od pewnego czasu pokazuje mi, że za każdym razem na partycji / mam błędy i każdorazowo pyta się o hasło roota (by własnoręcznie je naprawić przy użyciu fsck) bądź zrestartować komputer kombinacją Control+D. Po tym drugim, komputer restartuje się, automatycznie sprawdza dysk fsck (bez żadnej mojej ingerencji, oprócz restartu) i uruchamia system.
Takie coś mam za każdym razem, gdy włączam komputer. Co z tym fantem zrobić, bo przyznaję, że jest to denerwujące.
Od pewnego czasu pokazuje mi, że za każdym razem na partycji / mam błędy i każdorazowo pyta się o hasło roota (by własnoręcznie je naprawić przy użyciu fsck) bądź zrestartować komputer kombinacją Control+D. Po tym drugim, komputer restartuje się, automatycznie sprawdza dysk fsck (bez żadnej mojej ingerencji, oprócz restartu) i uruchamia system.
Takie coś mam za każdym razem, gdy włączam komputer. Co z tym fantem zrobić, bo przyznaję, że jest to denerwujące.
Całkowity strzał:
Może ma to związek z ustawieniami daty/godziny, strefy czasowej, UTC, CEST, ntp...?
http://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?p ... 56#p127456
Może ma to związek z ustawieniami daty/godziny, strefy czasowej, UTC, CEST, ntp...?
http://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?p ... 56#p127456
Superblock last write time (...) is in the future.
Problem może być gdzieś w e2fsprogrs. Tutaj jest opisany błąd http://bugs.debian.org/cgi-bin/bugreport.cgi?bug=542753. Prawdopodobnie pomogło by cofnięcie paczek wchodzących w skład util-linux do wersji z lennego, ale raczej nie będę ryzykował, aż tak bardzo mi to nie przeszkadza. Dodatkowo tutaj: http://www.phwinfo.com/forum/linux-debi ... clock.html są pomysły na obejście tego problemu.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- szmergiell
- Beginner
- Posty: 195
- Rejestracja: 20 maja 2008, 00:16
- Lokalizacja: Poznań
button, cofnąłem paczkę util-linux z wersji Squeeze (2.16-3) do Lenny (2.13.1.1-1) i przestał wołać o CTRL+D. Nie ma problemów i teoretycznie przy dłuższym używaniu nie powinno być.
Tak sobie myślę... skoro util-linux jest w tej samej wersji w Testing oraz w Sidzie, to teoretycznie więcej ludzi powinno mieć z tym problem, jednakże na to nie wygląda... Pozostaje czekać do aktualizacji.
Tak sobie myślę... skoro util-linux jest w tej samej wersji w Testing oraz w Sidzie, to teoretycznie więcej ludzi powinno mieć z tym problem, jednakże na to nie wygląda... Pozostaje czekać do aktualizacji.