Strona 2 z 3
: 14 grudnia 2009, 21:43
autor: iria
wh1sky pisze:Chodzi mi tylko o minimalną konfigurację, na której to pociągnie.
Właśnie, bo zrobił sie temat o aplikacjach, a nie o sprzęcie.
Ciężko stwierdzić, odpaliłem u siebie, na "skręconym" do 800MHz procesorze, film w Mplayerze. Zużycie procesora poniżej 10%. Więc sądzę, że 500MHz było by fajne, ale pewnie i na 300 ruszy. Ale skoro chcesz Icewasel, to 500MHz, może Ci się przydać.
Patrz na kartę graficzną, bo jakość sterowników dużo daje.
: 14 grudnia 2009, 22:24
autor: wh1sky
Tak właśnie kalkulowałem, że 500 co najmniej, ale skoro mówisz, że na 300 powinno też ruszyć, to jestem spokojny. Karta graficzna będzie zapewne biedna, bo co może być w laptopie sprzed 15 lat, ale myślę, że dam radę.
W sumie jeśli chodzi o przeglądarkę, to nie jestem w tej kwestii restrykcyjny. Używam jej na domowym komputerze, więc ją wpisałem. Jeśli istnieje jakaś lekka przeglądarka (ale w tym przypadku graficzna, links mnie nie interesuje), która obsłuży flasha (chodzi o działanie stron, nie mam zamiaru korzystać ze strumieni wideo), to mogę bez problemu zamienić.
A wracając do karty, to ktoś ma doświadczenia, co byłoby w miarę, a czego się wystrzegać?
: 14 grudnia 2009, 22:32
autor: iria
Najlepiej pokaż jakieś laptopy, które Cię zainteresowały, to może nakreślimy wymagania. Ponieważ ciężko określić jaki 15sto letni sprzęt, będzie działać dobrze.
Największa zabawa będzie, chyba właśnie z Xorgiem i kartą graficzną.
Co do przeglądarek, to opartych o Webkit, sporo ostatnio powstało. Więc wybór będziesz miał dość duży.
: 14 grudnia 2009, 23:00
autor: wh1sky
http://allegro.pl/item854032976_bardzo_ ... d_bcm.html
http://allegro.pl/item844568595_ibm_thi ... vd_cd.html ---> w zasadzie myślę, że poniżej takiej konfiguracji nie za bardzo mógłbym zejść
http://allegro.pl/item849758323_ibm_t20 ... _40gb.html
W zasadzie każdy w miarę kompletny ibm (no chyba, że okazyjna cena bez twardego dysku - mogę sobie dokupić osobno) z procesorem minimum 350-400MHz i minimum 128MB ram na pokładzie. W zasadzie nie jest problemem dla mnie znaleźć taki komputer, tylko pytanie, czy mogę w poszukiwaniach obniżyć wymagania co do mocy podzespołów, czy też szukać czegoś mocniejszego.
: 14 grudnia 2009, 23:43
autor: goofy
Mam w domu takiego staruszka: IMB 390E, PII 300 MHz, 256 MB RAM. Robi za router/serwer. Aplikacje konsolowe typu moc, rtorrent, ftp dzialaja bez probelmu, a i Fluxbox tez sobie radzi. Filmow nie probowalem na nim odtwarzac, natomiast Iceweasel chodzi kiepsciutko. Da sie posluchac radia internetowego i muzyki z YouTube przy zwinietej przegladarce ale obejrzec filmikow z YouTube juz nie bardzo. Nawet przy zainstalowanym Adblock i NoScript otworzenie czy zmiana zakladki na zwyklej stronie WWW trwa kilka dlugich sekund. Przewijanie stron tez nie jest szybkie. Jak juz napisalem, u mnie ten komputer glownie sobie lezy i dzieli lacze, wiec nie robilem specjalnych badan nad jego wydajnoscia, byc moze jakas lzejsza przegladarka dzialala by szybciej. Wydaje mi sie jednak, ze jezeli chcesz swoj zakup uzywac w miare czesto do przegladania WWW, to 500 MHz bedzie minimum.
: 15 grudnia 2009, 08:59
autor: mesiu84
Polecałbym mocniejszy procesor, tak z 500MHz na nawet z 600MHz. Mam osobiście takiego laptopa, 256MB RAM-u, 650MHz procesor i czasami mam problemy przy przeglądaniu internetu, wystarczy otworzyć za dużo okienek i niestety wszystko okropnie zwalnia, pewnie musiałbym na to dokładniej popatrzeć, ale nie mam na to czasu. Natomiast bardzo polecam ci poszukać kilku aplikacji co działają przez WWW, ja np. wykorzystuję klienta Torrenta przez www, nie muszę się za każdym razem logować do konsoli.
Co do odtwarzacza to oczywiście mplayer jest najlepszy, bez porównania, ja osobiście korzystam z niego także do słuchania muzyki. Jak będziesz myślał o ustawieniu sobie serwera WWW to pomyśl od razu o https, przydatne :-).
Co do przeglądarki to polecam IceApe, bardzo dobra przeglądarka i nie obciąża procka tak jak IceWeasel, ewentualnie jeszcze ciekawym rozwiązaniem jest Arora, ostatnio coraz bardziej mi się podoba, ale to musisz instalować nowszą wersję bo starsza nie obsługuje flasha itp. No i jeśli chodzi o środowisko graficzne to LXDE jest bardzo fajne, i działa bardzo szybko, przy czym nie obciąża za mocno komputera, u wszelkie inne obciążały bardziej. To tyle z mojej strony :-)
: 15 grudnia 2009, 10:38
autor: Ister
Jeśli chcesz używać tego laptopa poza domem, to raczej skoncentruj się na tym, żeby bateria trzymała (chyba, że planujesz wymienić na dzień dobry lub zawsze się pod prąd podpinać).
Ja pracowałem długo na starej Toshibce Satellite 1800-804. Wprawdzie procesor tam był 1 GHz i pamięci 376 MB, więc więcej niż zakładasz, ale za to odpalałem pełnego Gnoma i chodził zupełnie przyzwoicie. Natomiast naszarpałem się z uruchomieniem tej grafiki (X-ów) pod Lennym (pod Etch chodziła bez problemów).
Za to przy uruchomieniu kilku okien/zakładek w Iceweasel zwalniał znacząco.
Znalazłem zbliżoną (lepszą) Toshibę na Allegro poniżej 300 zł. Jak uruchomić grafikę już znajdziesz na forum :-)
Jeszcze jedno, nie wiem jak jest z zależnościami, ale za wszelką cenę unikaj hal-a. Na starych laptopach nie radzi sobie z dostępem do CD-ROMów zżerając praktycznie 100% procesora. Ja u siebie brutalnie wyłączyłem przez zmianę skryptów startowych, co skutkowało pluciem się Gnoma przy starcie i koniecznością ręcznego montowania pendrive'ów i płytek oraz brakiem pewnych informacji (stan baterii, sieci).
: 15 grudnia 2009, 12:54
autor: wh1sky
Ogólnie sam planuję. żeby procesor był w okolicach 500MHz, tyle, że chcę mieć świadomość, czy w razie czego na słabszym też pociągnie. Jeśli chodzi o baterię, to dla mnie jest bez znaczenia, bo mówiąc poza domem mam głównie na myśli akademik podczas zjazdu na weekendzie, czyli prąd zapewniony.
Zresztą później i tak zmienię dysk na większy, i ewentualnie baterię na lepszą. Jeśli chodzi o programy przez www - nie testowałem, ale bardzo przyjemnie pracuje mi się na tekstowych po przejściu z "windowsowych", dlatego myślę, że przy nich obstanę. Jeśli chodzi o przeglądanie WWW - wystarczy mi odpalona jedna zakładka na raz. Z uruchomieniem grafiki, myślę, że nie powinienem mieć problemu - szczególnie, jeśli nie będzie problemu, żeby znaleźć rozwiązanie na forum.
A czym jest ten hal, którego mam unikać?
Aha, tak napisałem, że interesują mnie tylko ibmy, bo słyszałem, że są dosyć trwałe, ale jeśli macie informacje o innych dobrych firmach, z których warto kupić używanego starego laptopa, to czekam na propozycje.
No i z tego, co poprzeglądałem na allegro, jest dużo laptopów z prockami 600-800MHz, ale z pamięcią ram tylko 64MB. Jaka byłaby wydajność w takim połączeniu do moich zastosowań? Ważniejszy ram czy procesor?
: 15 grudnia 2009, 13:43
autor: pavbaranov
wh1sky, nie będę Ci "narzucać" co masz kupić, bo to bzdura. Z mojego - dość długoletniego obcowania z notebookami wynikają następujące wnioski:
- tanie (w miarę), używane - IBM, Dell i w zasadzie należałoby na tym poprzestać,
- w zasadzie lepsze efekty daje gorszy procesor i więcej RAM niż odwrotnie,
- kupuj coś, do czego w miarę możliwości można tanio dokupić jeszcze cokolwiek, czyli jak najbardziej typowe komputery.
Inna uwaga - zamiast Debiana rozważ Slaksa (
http://www.slax.org/ ); z mojego doświadczenia wynika, że chodzi - na słabym sprzęcie - wydajniej niż np. Debian+LXDE, czy jakieś inne opcje, chyba, że owego Debiana "przytniesz" od samego początku przy instalacji do swojego komputera, ale tu najlepiej byłoby skorzystać chyba z Gentoo (trzeba jednak sporo wiedzieć). Okazuje się bowiem, że na tym samym sprzęcie, jeden linux potrafi zdecydowanie wydajniej pracować od drugiego.
I jeszcze dwie uwagi:
- jeśli zdecydujesz się (na słabym sprzęcie) - na jakieś okienka, to staraj się zrobić je "jednorodzajowe", czyli oprzeć albo na Qt albo na Gtk+ wszystkie programy (przy okazji z mojego doświadczenia wynika, że LXDE jest zdecydowanie "lżejsze" od XFCE, ale proponowane tu rozwiązania (np. WM) są jeszcze "lżejsze"),
- zrezygnuj z przyzwyczajeń
- jeśli np. na codzień korzystasz z FF, bo lubisz, to przejście na takim sprzęcie np. na Midori, powoduje, że zdecydowanie lepiej się pracuje.
: 15 grudnia 2009, 15:38
autor: pietrzuch
Polecam spróbować / sprawdzić system - Deli Linux. Ma on bardzo niskie wymagania i jest przeznaczony do właśnie takich starszych komputerów. Z początku pewnie będzie trochę zabawy z konfiguracją m.in. TinyX (odchudzona wersja X'ów). Ale chyba warto mając stary komputer.