Wynik testu pokazał, że prędkość odczytu z dysku sde (opcja -t) jest bardziej niż zadowalająca
Test ten pomija systemu plików, można powiedzieć, że jest to prędkość z urządzenia do "podsystemu systemu plików (VFS)", kaszana zaczyna się na poziomie systemu plików, przynajmniej z tego co widzę załączonego przez Ciebie wcześniej polecenia vmstat.Kod: Zaznacz cały
Timing buffered disk reads: 408 MB in 3.00 seconds = 135.91 MB/sec
Najbardziej wpadają w oko małe wartości w kolumnie bi (jest to ilość bloków danych odczytanych z urządzenia) przy kopiowaniu powinna być ona co najmniej dwu- trzykrotnie większa.
Z kolei wartości w kolumnie in (ilość wygenerowanych przerwań) oraz cs (ilość przełączeń kontekstu wykonania) jest za duża jak na operacje kopiowania (no chyba, że jeszcze coś pobierasz z sieci, to wtedy ilość przerwań byłaby zwiększona ze względu na kartę sieciową), wartości te powinny być z kolei dwu- trzykrotnie mniejsze przy tej operacji i to jest bezpośrednią przyczyną zamulenia twojego systemu.
Wydaje mi się, że ten narzut spowodowany jest przez LVM, ale dziwi mnie, że aż tak duży.
Jak wygląda kopiowanie z dysku z systemem plików ext4 (bez LVM) na ntfs, możesz podesłać wynik vmstat? Sprawdź, czy używasz sterownika ntfs-3g