No czasami tak jest , że płytki testinga nie chcą działać. Zawsze możesz zainstalować bazowy system wheezy, po czym aktualizować go do jessie, a potem zainstalować xfce.
Robisz to tak: w instalatorze pod wheezym dochodzisz do tego momentu wyświetlenia takiego okna
W tym oknie nie zaznaczasz nic i jedziesz dalej z instalacją i pozwalasz mu zainstalować się do końca. TZN klikasz i odpowiadasz dalej aby się wheezy bazowy tylko zainstalował beż środowiska graficznego.
W tym oknie nie zaznaczasz nic i jedziesz dalej z instalacją i pozwalasz mu zainstalować się do końca.
Po zainstalowaniu reboot. Logujesz się. I zmieniasz repo na jessie
a wszystkie wpisy do wheezego usuwasz. Po czym robsz aktualizacje z wheezego do jessie za pomocą polecenia
aptitude update && aptitude full-upgrade
Gdy skończy robisz reboot i jedzesz z instalacja xfce
aptitude install xorg xfce4 lightdm xfce4-terminal xfburn
aptitude install xfce4-datetime-plugin xfce4-diskperf-plugin xfce4-systemload-plugin
aptitude install xfce4-netload-plugin xfce4-screenshooter thunar-archive-plugin
I masz juz xfce 4.10 na jessie.
Jak to się zainstaluje możesz teraz instalować sbie programy, które będziesz używać.
Tu taki mały wpis
entries/164-Tak-sta%C5%82o-si%C4%99-Czy ... -Rewolucja
I mała rzecz. Różnice pomiędzy xfce 4.8 w wheezym, a 4.10 w jessie są naprawdę niewielkie. MIME edytor, motywy GTK3 no i troszkę ładniejszy wygląd.
