Linux i Windows

Wszystko Off Topic
luket
Posty: 49
Rejestracja: 22 grudnia 2014, 20:14

Post autor: luket »

A można w ten sam sposób przypisac aby partycja montowała się dla każdego użytkownika w /home? tzn przypisać do grupy?
Awatar użytkownika
Yampress
Administrator
Posty: 6400
Rejestracja: 09 sierpnia 2007, 21:41
Lokalizacja: PL

Post autor: Yampress »

wszystkim na raz nie, ale np w /mnt/ lub /media gdzie każdy ma dostęp to tak. Tam guid się wskazuje więc zapewne się da.

giud = grup id
Awatar użytkownika
navigator
Beginner
Posty: 365
Rejestracja: 25 grudnia 2013, 16:13

Post autor: navigator »

Ja mam tak:
Windos:20GB ntfs
Partycja:20GB ntfs (dane instalki....)
Debian:20GB
swap:2GB (1GB Ram)
Home:reszta (dane....)
Jak pod debianem chce wejść na Partycja:20GB ntfs to tylko hasło root podaje i nic więcej.
Odpukać nic się nie krzaczy :) .
luket
Posty: 49
Rejestracja: 22 grudnia 2014, 20:14

Post autor: luket »

Też chętnie bym zrezygnował z Windowsa i zostawił tylko Debiana jednak są pewne aplikacje z których muszę korzystać a wirtualizacja niestety nie daje takich możliwości aby można byłó na stałe posadzić na niej Windowsa ze wszystkimi programami ;)
klavierkrk
Beginner
Posty: 257
Rejestracja: 14 maja 2013, 17:18

Post autor: klavierkrk »

ja wirtualizuję, ale debiana.
wynika to z faktu, że na Windows są sterowniki, których nie ma w Linuxie.

chciałbym odwrotnie, ale jest trochę za dużo braków.
Natomiast myślę np. o dołożeniu laptopa kolejnego, to tam już będzie Linux. Według mnie tylko wirtualizacja (Linuxa lub Windowsa), na podwójną instalację szkoda czasu.
luket
Posty: 49
Rejestracja: 22 grudnia 2014, 20:14

Post autor: luket »

No tak ale wirtualizacja nie pozwala na pełne wykorzystanie oporgramowania nie mówiąc już o tym że część z softu dla którego instalujemy drugi system nie pozwoli się w ogólę uruchomić.
Awatar użytkownika
Yampress
Administrator
Posty: 6400
Rejestracja: 09 sierpnia 2007, 21:41
Lokalizacja: PL

Post autor: Yampress »

luket pisze:No tak ale wirtualizacja nie pozwala na pełne wykorzystanie oporgramowania nie mówiąc już o tym że część z softu dla którego instalujemy drugi system nie pozwoli się w ogólę uruchomić.
A dlaczego ma się nie uruchomić?

Powiedziałbym raczej pełne wykorzystanie sprzętu. Bo przecież maszyna wirtualna emuluje sprzęt o danych parametrach. Druga sprawa jeśli sprzęt masz za słaby to oprogramowania o danych wymaganiach ( wysokich) możesz tu się nie odpalić. Może dojść do sytuacji, że i system gospodarz i system gość będą słabo i wolno z tego powodu chodzić. Jeśli masz dobry procesor i dużo ramu
no i odpowiednią ilość dysku to nie widać raczej problemu. A tak gry :P
luket
Posty: 49
Rejestracja: 22 grudnia 2014, 20:14

Post autor: luket »

Niestety nie tylko o gry chodzi. Nie każdy co prawda wymaga takiego oprogramowania ale ciężko znaleźć zamienniki takich programów jak np. Flash Professional, Photoshop, Ilustrator/CorelDRAW itd.
Choć w przypadku dwóch ostatnich można mówić o GIMP-ie i Inkscape to jednak jeden i drugi bardzo kuleje z obsługą CMYK-a nawet po zastosowaniu wtyczek Separate +.
klavierkrk
Beginner
Posty: 257
Rejestracja: 14 maja 2013, 17:18

Post autor: klavierkrk »

luket pisze:No tak ale wirtualizacja nie pozwala na pełne wykorzystanie oporgramowania nie mówiąc już o tym że część z softu dla którego instalujemy drugi system nie pozwoli się w ogólę uruchomić.
a Pan w ogóle próbował?
proszę spróbować.
Korzystam z wirtualizowanego Debiana (głównie w celach edukacyjnych - mogę powiedzieć, że znam nieźle Linuxa, ale z niego nie korzystam). No i nie ma problemów z niczym do tej pory, może jedynie z jakością/wydajnością... ale całe oprogramowanie mi się uruchomiło ;)
luket
Posty: 49
Rejestracja: 22 grudnia 2014, 20:14

Post autor: luket »

Virtualbox, KVM, XEN, VMWare nie są mi obce jednak ja wirtualizuję w drugą stronę i niestety to nie jest to. Praca w Photoshopie, Flashu czy innych tego typu programach nie należy do najwydajniejszej a czasami jest po prostu niemożliwa.
ODPOWIEDZ