Polskie Forum Użytkowników Debiana

czy coś masz w /etc/apt/sources.list.d ?

Jest puste

to nie jest plik do edytowania. to jewst katalog. w tym katalogu zewnetrzne programy pdodaja swoje pliki z konfiguracją swoich repo

No widzisz jak to jest z zielonym, jeszcze raz przepraszam.

Chyba musisz sobie zrobić jakiś backup systemu przed aktualizacją - bo może coś źle pójść. Ale jeśli nie boisz się ewentualnej instalacji systemu od zera to śmiało możesz spróbować aktualizacji. Jeśli cos źle pójdzie to instalujesz na nowo. Zagraj dobie gdzieś też najważniejsze dane i pliki użytkownika. Jak system popsujesz to nic się nie stanie. Ale jak stracisz dane i pliki (efekty swojej pracy) to już to nie wesoło to będzie wygladać.

Ja bym cię jeszcze poprosił jak masz jeszcze do mnie cierpliwość o podanie jak w całości ma wyglądać u mnie /etc/apt/sources.list co bym nic nie pomieszał. W razie awarii przeniosłem wszystkie dane na komputer zastępczy gdzie jest zainstalowany Sparky 7.0 oparty na Debianie 12. Jak pójdzie coś nie tak będę mordował instalacje na nowo chociaż teraz nie do końca rozumie w 12 dodawanie non-free. Dawniej pobierałem sobie obraz non-free instalowałem i po ptakach, a teraz nie wiem jak to pododawać. Bardzo dziękuję ci za pomoc.

Wylacz wszystkie nie debianowe repozytoria.
Aktywuj tylko te debianowe i spróbuj aktualizacji.
Podawalem wcześniej repozytoria w tym temacie



#Bookworm

Jakoś poszło ale to dzięki tobie za co wielki ukłon i podziękowanie.
Mam nadzieje że się nic nie wysypie.

nie wyskoczyły żadne komunikaty o błedach podczas aktualizacji?
Sprawdzałeś czy chodzą programy instalowane z repo ubuntu?
Możesz teraz uaktywnić repozytorium chrome

Najmocniej wszystkich przepraszam ...

Ale cóż to za Debian Bookworm z jądrem 5.10.x?

Prawdopodobnie wykonano tylko 'apt-get upgrade'.

Natomiast pominięto 'apt-get dist-upgrade' czy jak kto woli 'apt full-upgrade".

Zresztą wcale się nie dziwię, bo w sources.list jest nieźle nawarzone. (przez 'rz' bo 'warzyła myszka kaszkę' itd.).
Szczerze powiedziawszy widziałem w internecie różne 'sources.list' – ale taki to widzę chyba pierwszy raz!
Wymieńmy:
ubuntu lunar (jakiś ppa w Debianie), dl.chrome, opensuse (sic!) i jeszcze jakieś dziwadła (lutris?).

Jak zdecydujesz się zrobić 'apt-get dist-upgrade' to koniecznie zapisz sobie (skopiuj na pamięć Flash USB) to co to polecenie wypisze. Bo obawiam się, że usunie Ci pakiety, które będziesz potrzebował tylko dlatego, że są z jakiegoś ppa czy opensuse.
Oczywiście po aktualizacji je sobie zainstalujesz, ale na Boga (!) z Debiana, a nie z tych ww. dziwadeł.

Bookworm jest na jadrze 6.1.27 stąd te moje podejrzenia.
Jeżeli niesłuszne – to jeszcze raz przepraszam.

Pozdrawiam.