Strona 2 z 6

: 04 listopada 2007, 23:12
autor: qbsiu
gorson pisze:Sprzęt to stary rupieć, jakaś płyta, 384 ram, 40gb , procek 900MHz. Nic specjalnego dlatego pomyślałem ze balkon to w sam raz dla niego miejsce :D
Się śmiej ze starych gratów :-D

Kod: Zaznacz cały

 22:11:57 up 55 days, 10:27,  1 user,  load average: 0.00, 0.00, 0.00

Kod: Zaznacz cały

Linux XXX 2.4.27-3-386 #1 Thu Sep 14 08:44:58 UTC 2006 i686 GNU/Linux

Kod: Zaznacz cały

Pentium II cpu MHz: 398.274

Kod: Zaznacz cały

qbsiu@visor:~$ free -m
total       used       free     shared    buffers     cached
Mem:           187        184          3          0         30        119
-/+ buffers/cache:         34        153
Swap:          486          2        483
Debian Sarge 8-)
Komputerek znajomego, który udostępnił mi shella! Za co mu serdecznie dziękuję!

: 05 listopada 2007, 12:58
autor: gorson
E tam ja się z niczego nie śmieje ;-)
Komputer oddał mi znajomy, stwierdziłem że w sam raz nada się na serwer.
A widzę że balkon odpada, więc będę musiał upchnąć go gdzieś w pokoju...

: 05 listopada 2007, 14:02
autor: Petherson
Witam, ja narazie swojego rupiecia trzymam w pokoju za biurkiem stamtąd (dopuki nie dotyka ściany czy biurka) nie bardzo go słychać.
Jeżeli zależy Ci na bezgłośniej pracy może by zmienić mu chłodzenie na coś innego? rozebrać maxymalnie obudowe i powyciągać wszystkie niepotrzebne wtedy wiatraki?
Co do dziwnych miejsc - to po planowanym niebawem remontem mieszkania wstawię mój serwerek albo do przedpokoju i obsługa przez ssh, albo do kuchni - w takie miejsce żeby mu nic nie groziło. Więc może u Ciebie w domu też się takie miejsce znajdzie... No łazieknę odradzam :P

: 05 listopada 2007, 14:27
autor: gorson
No będę musiał wyruszyć na poszukiwania po domu bezpiecznego miejsca, a nóż może coś znajdę :)


Pozdrawiam.

: 06 listopada 2007, 12:02
autor: wojtekz_
Kolejarze stosują specjalne, podgrzewane, wodoszczelne szafki.

Pozdrawiam

: 08 listopada 2007, 22:43
autor: 602tryliardy
Ja kiedyś myślałem, żeby sobie serwer założyć na piętrze (mieszkam w domku jednorodzinnym), ale tam jest nie wykończone, i w zimie temperatura spada prawie do zera. Z kolei cieplejsza (10st) piwnica jest nieco wilgotna.

Czy wilgoć w powietrzu może przeszkadzać? Bardzo?

: 08 listopada 2007, 22:54
autor: qbsiu
Czy wilgoć w powietrzu może przeszkadzać? Bardzo?
Nie polecam próbować. Chodzić może i by chodził, ale jak długo 8-)

: 09 listopada 2007, 01:17
autor: technikps
Jeżeli komputer jest "słaby" to można całkowicie wyłączyć wiatrak na zasilaczu lub mocno obniżyć jego obroty, a na procka zastosować większy radiator bez wiatraka i już nie hałasuje (no zostaje tylko dysk ale to już tak nie halasi). Ja tak zrobiłem na pentium 200 MMX, działało bez problemów.

Można zawsze zastosować chłodzenie cieczą, fajny bajer i poziom hałas bardzo niski.

Pozostaje pytanie co to coś ma robić, router, mail, www?

: 09 listopada 2007, 07:49
autor: tomii
albo kmpa do szfy/szafki, tylko na dzien trzeba ja otwierac

: 09 listopada 2007, 08:15
autor: ruun
technikps pisze:Jeżeli komputer jest "słaby" to można całkowicie wyłączyć wiatrak na zasilaczu
Czy mógły ktoś to zweryfikować, zastanawiałem się nad tym ostatnio i nie jestem pewien czy to jest bezpieczne. Mam komputer z PIII 500mhz, procesor nie ma wiatraka tylko spory radiator.