Polskie Forum Użytkowników Debiana

nie

Matius pisze:A nie będę się rozpisywał też mi raz kilka postów z takim linkiem wsiało a słyszałem, że nawet konta ginęły ale to było dawno i nie ma co rozpamiętywać.

To są jakieś plotki, proszę nie siać dezinformacji.

I takim sposobem zrobiliście dodatkową reklamę forum.dug.net.pl bo wcześniej nie wiedziałem że istnieje jeszcze takie duże forum debiana

Po co łączyć? Jest dobrze jak jest. Zawsze jest większy wybór a i zdrowa konkurencja.

Rad pisze:

Matius pisze:A nie będę się rozpisywał też mi raz kilka postów z takim linkiem wsiało a słyszałem, że nawet konta ginęły ale to było dawno i nie ma co rozpamiętywać.

To są jakieś plotki, proszę nie siać dezinformacji.

Nic już nie mówię :mrgreen:

Wcale nie plotki.
Proszę przeczytać ten temat i post nr 7:

http://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?id=10114

Pozdrawiam

Tak na słowo mam wierzyć? Bo ktoś powiedział? Zresztą, ja odpowiadam za siebie i nigdy nie widziałem, żeby ktokolwiek kasował jakieś linki czy banował kogoś za nic.

Matius pisze:To, że dug jest starszy i jak sama nazwa wzkazuje to "Debian Users Gang" czyli grupa użytkowników która chce mieć swój świat i tam sobie żyć i robić co im się chce.

nazwa "Debian Users Gang" wywodzi sie jeszcze z czasow http://www.linux.com.pl/forum gdzie zakladano "gnagi" uzytkownikow danych dystrybucji ma to na celu jednoczenie ludzi oraz popychanie ich do worczego dzialania.... a nie izolowanie ich w gropach i tworzacych jakis magiczny niedostepny swiat....

Co do samej propozycji "polaczenia" moje zdanie jest takie
kazde z for debian.linux i dug ma swoich odbiorcow i w pewnien sposob dba o nich i czasmi dobrze jest sporzec na dany problem z roznych perspektyw bo wilu userow zakalda podobne watki na jednym i drugim forum i mysle ze jest to z pozytkiem zarowno dla jednego i drugiego forum....

Do tej pory wszystko jest ok nikt nikgogo nie zwalczal poprostu fora istnialy spokojnie obok siebie i niech tak dalej zostanie

Pozdrawiam
BiExi - wspolzalorzycielka DUG

Rad pisze:Tak na słowo mam wierzyć? Bo ktoś powiedział? Zresztą, ja odpowiadam za siebie i nigdy nie widziałem, żeby ktokolwiek kasował jakieś linki czy banował kogoś za nic.

Jak mam udowodnić, że skasowano mi posta i konto? Nie ma po tym śladu.
Dobrego samopoczucia . Opowiadajcie bajki dalej.
Chyba muszę zrobić jakiś zrzut ekranu. Wszak tego postu pewnie zaraz nie będzie. Tak samo jak mojego konta.

agaykhan, napisz proszę kiedy to było. Odkąd ja tutaj jestem nie pamietam by zdarzyła się taka sytuacja. Zdarzają sie posty z linkami do waszego faq, ale nigdy nawet przez myśl mi nie przeszło żeby usuwać za to posta. Mam wrażenie że opisujesz zdarzenia z początków istnienia tego forum, myślę że od tego czasu wiele się zmieniło.