Strona 3 z 4
: 25 kwietnia 2009, 13:22
autor: iria
yantar pisze:Na nieostroznych nie ma rady, kto ma choc odrobine oleju w glowie nie wezmie takich skryptow z niepewnego zrodla, a same skrypty nie istnieja od wczoraj. Programikow "ulatwiaczy" w repo jest cala masa, wiec kto chce miec swiety spokoj bierze programy z repo, tak samo i skryptu nie wezmie z dziwnej strony tylko np. z naszego forum gdzie beda przeswietlone na wylot.
Właśnie my możemy chronić, w ten sposób, by nie tworzyć takich skryptów i nie przyzwyczajać do nich. Słowa klucze - "w repo", tam masz sprawdzone skrypty. Początkujący weźmie z każdej możliwej, którą znajdzie w google.
"Inżynier chce stworzyć najbardziej idiotoodporną maszynę, a wszechświat największego idiotę... wszechświat wciąż prowadzi."
yantar pisze:To jest moim zdaniem wojna o pietruszke. Jedyna kwestia dla mnie jest to, ze ktos takimi skryptami musialby sie opiekowac. W systemie zachodza zmiany i z czasem by sie czesc z nich deaktualizowala tak jak to sie dzieje z niektorymi HowTo i tu widze wieksze zagrozenie z ich strony.
Dokładnie.
: 25 kwietnia 2009, 13:33
autor: panel
A ja jeszcze o tych granicach - założyciel linuksa powiedział kiedyś coś w tym stylu - "gdzie te czasy, gdy prawdziwy mężczyzna sam pisał sobie sterowniki". Czy instalacja gotowych sterowników prowadzi do bezmyślnych działań czy jeszcze nie? Czy skrypty pisane przez lis6502 są dla bezmózgowców czy dla tych z kasty znawców?
lis6502 pisze:
Co innego napisać samemu sobie skrypt
itp.
Co do samochodów to swój oddaję mechanikowi, bo ma wykształcenie, umiejętności itp. - nie licząc tego, że ok. 40 godzin tygodniowo zajmuje się samochodami - a mnie mechanika nawet nie interesuje - chcę tylko jeździć.
Przykład apacha pokazuje, jak bardzo różne mogą być podejścia. Linux to nie tylko apache - moim zdaniem to kombajn i żeby mieć serwer www można korzystać z lżejszych, wydajniejszych i łatwiejszych rozwiązań, niekoniecznie z linuksa rodem. Walcz z apachem, jeśli chcesz lub potrzebujesz - ja mam swoje małe yaws ;-) .
To jest wolność wyboru a nie kwestia determinacji. Sami wybieramy dystrybucje, środowiska graficzne, programy konfiguracyjne i programy jakich używamy do codziennego użytku oraz źródła z których je pobieramy i sposób instalacji. Można przez synaptic , można poprzez skrypt - po to jest nawet dział na forum - użyteczne skrypty. Dlatego tak się nazywa, bo skrypty mogą być dla kogoś użyteczne - nie znaczy to, ze każdy będzie z nich korzystał albo że ich potrzebuje.
To tak jak z licencją linuksa - wystarczy przeczytać pierwsze zdania. Według mojego tłumaczenia - "bierz, jeśli chcesz i rób z tym co chcesz".
To są wolne systemy i nieco razi mentorski ton osób, które są przeświadczone, ze wiedzą lepiej niż ktokolwiek co powinno być dozwolone a co nie.
Coraz częściej na forach proponuje się debiana nawet dla początkujących. Czasy są takie, że coraz więcej "tych co ujrzeli światło" będzie instalować ten system. I ktoś - prędzej czy później - taki skrypt napisze. I niejeden z niego skorzysta. Czy to się podoba, czy nie.
: 25 kwietnia 2009, 13:36
autor: AdeBe
Systemem dla początkujących jest *buntu. Dla użytkowników którzy nie chcą, nie potrafią, nie mają czasu na poznawanie tajników systemu. Poza tym, już na tym systemie można nauczyć się takich rzeczy jak dodawanie repozytoriów, praca z konsolą etc.
Jeśli ktoś chce zainstalować Debiana, to zakładam, że chce się czegoś więcej nauczyć (nikt go przecież nie zmusza do tej instalacji).
Oczywistym jest, że jeśli taki "wszystkomający" skrypt powstanie, to forum zaleje nowa masa pytań w stylu
skorzystałem z tego skryptu i niedziała pomocy!!!!!!
Ja już deklaruję, że takie tematy będę zamykał z krótką adnotacją: "Zapytaj autora czemu nie działa."
: 25 kwietnia 2009, 13:38
autor: fnmirk
Ktoś przedstawił wynik swojej pracy i to wszystko? Aby to spełniało rolę ogólnie dostępnego oficjalnego automatu to musi zostać spełnione tyle warunków i musiałoby dojść do ws
: 25 kwietnia 2009, 14:16
autor: panel
AdeBe pisze:Systemem dla początkujących jest *buntu. Dla użytkowników którzy nie chcą, nie potrafią, nie mają czasu na poznawanie tajników systemu.
Jaka szkoda, że dowiaduję się tego dopiero po trzech z górką latach używania
Ubuntu.
A teraz dzięki znajomości
Ubuntu mogę swobodnie używać
Debiana,
Slackvare, freeBSD,
Solarisa czy nawet FreeDOS albo
Syllable.
Podejrzewam, że użytkownik zainstaluje
Debiana, bo słyszał, że jest stabilny, niezawodny i może mieć niewielkie wymagania. Być może jest jakiś system specjalnie do nauki, ale to nie
Debian,
Ubuntu czy
Mandriva. Systemy są dla użytkowników, służą do korzystania z komputera.
O tych klasyfikacjach użytkowników systemów pisałem już w tym temacie więc nie będę się powtarzał. Podkreślę tylko, że jestem przeciwny takim podziałom systemów i ich użytkowników, takie poglądy dowodzą jedynie wąskich horyzontów tego, kto je wygłasza. (Był już zresztą też taki temat założony przez kogoś, kto został poniżony przez
Ubuntu :mrgreen: ).
Dotyczy to też sposobów konfiguracji systemu - jeśli będą dostępne uproszczone sposoby, to niektórzy będą zmuszeni szukać innego systemu - bo zabraknie powodów do zadzierania nosa ;-)
: 25 kwietnia 2009, 14:59
autor: iria
@panel
Po co ironizujesz i wkładasz w usta AdeBe, słów których nie napisał? Gdzie napisał, że jedynie dla użytkowników którzy nie chcą, nie potrafią, nie mają czasu na poznawanie tajników systemu. Ty miałeś czas i chęci, więc się nauczyłeś. Ubuntu jest dobre, do tego jak każda inna dystrybucja.
Jeszcze mi wmówisz, że korzystając z samego Ubuntu nauczyłeś się obsługi innych systemów i wcale nie musiałeś czytać na ich temat. Przecież one wcale się nie różnią...
: 25 kwietnia 2009, 15:57
autor: Lameismyname
Jak dla mnie temat bezsensowny. Ile już było ludzi myślących w ten sposób by uprościć Debiana i ile przez to powstało "zautomatyzowanych" dystrybucji? Pęczki... Wybierając Debiana trzeba się liczyć z faktem co ta dystrybucja wymaga od użytkownika. Trzeba się po prostu z tym pogodzić i to zaakceptować. Duża ilość wsparcia i tony opisów jak coś zrobić to i tak bardzo wiele. Jak każdy wie, automatyzacja ma wiele wad poza tym efekt uboczny jak zwykle byłby pasożytniczym gronem ludzi. Gdy komuś nie odpowiada "klimacik" Debiana istnieje owa tona łatwych dystrybucji, ja np. polecam Linuksa Mepisa bo jest w pełni kompatybilny z Debianem, a ma prawie całą gamę niewolnego oprogramowania, o które jest zawsze płacz wśród mniej zaawansowanych użytkowników.
: 25 kwietnia 2009, 18:17
autor: giaur
A ja mam mieszane uczucia. Wydaje mi sie, ze mozna napisac kilka skryptów ułatwiających to i owo, ale jezeli to ma byc skrypt, ktory przeprowadza wiekszosc konfiguracji, to jest to wymyslanie koła na nowo - jest już Sidux (to Debian własnie z takimi kilkima skrypatami), Knoppix, Ubuntu - tu zmiany ida znacznie dalej.
Do czego to ma doprowadzic? Poza tym, takiego skryptu nie da sie napisac - za duzo zmian zachodzi w systemie, sterownikach, konfiguracji. Te skrypty z siduxa na przykład u mnie nie zadziałały - nie dało się za ich pomocą zainstalować sterowników do mojej karty nvidia
: 25 kwietnia 2009, 20:26
autor: Akkon
yantar pisze:Osobiscie gdybym dorwal taki skrypt pisany modulowo z komentarzami "po co , na co i dlaczego" to bym sam go zachomikowal, powyrzucal co zbedne, dodal co mi pasuje i voila
Dokładnie też tak pomyślałem.
panel pisze:To są wolne systemy - można z nimi robić co się chce - instalować za pomocą synaptica, apt-geta, kompilować ze źródeł. Konfigurować z wiersza poleceń lub z pomocą okienek. Albo za pomocą tego spornego skryptu
Zgadzam się w 100%.
ilin pisze:Ja jestem z góry przeciwny wszelkim automagiom.
Na pewno? A ja pamiętam jak swego czasu polecałeś jeden ze skryptów dla mencodera i to właśnie w celach edukacyjnych ]ten bardziej czepialski :>[/quote]
:-D
lis6502 pisze:Co innego napisać samemu sobie skrypt na przykład skypt od kluczyków albo poinstalacyjny konfigurator (zainstaluj pakiety, podmień xorga, utwórz konfig ftpa), żeby skrócić czas klepania w klawiaturę rzeczy oczywistych, a co innego pobrać taki skrypt nawet nie wiedząc co on właściwie robi.
Jesteś niekonsekwentny. Jeśli ktoś (wg Ciebie) nie zajrzy do takiego "wszystkomogącego" skryptu, to dlaczego maiłby zajrzeć do skryptów, które robią w sumie to samo, tylko, że na raty? Zresztą, ja z powodzeniem korzystam z Twojego skryptu do pobierania kluczy i wcale nie muszę go analizować linijka po linijce by mieć zaufanie do tego co robi. To jest przecież otwarty kod i gdybyś chciał do niego przemycić coś niebezpiecznego, to na forum zbyt długo by się taki skrypt nie ostał.
yantar pisze:Jedyna kwestia dla mnie jest to, ze ktos takimi skryptami musialby sie opiekowac
Opieka nad takim skryptem podlegałaby takim samym zasadom jak wszystkie inne opisy i instrukcje na forum. Jeśli ktoś chciałby to zrobić, to by to zrobił. Jeśli nie, to użytkownik musiałby to zrobić sam lub zrezygnować z użytkowania. Zresztą to jest problem raczej zakresu takiego skryptu. Jeśli byłby on odpowiednio pomyślany i ograniczony do rzeczy o podstawowym i uniwersalnym znaczeniu, to moim zdaniem częstotliwość jego zmian byłaby niewielka.
giaur pisze:Poza tym, takiego skryptu nie da sie napisac - za duzo zmian zachodzi w systemie, sterownikach, konfiguracji
Być może lepiej byłoby, gdyby powstałe nie jeden "wszystkomogący" skrypt, ale kilka mniejszych, dobrze przemyślanych pod tym względem.
: 25 kwietnia 2009, 20:34
autor: ilin
Akkon pisze:ilin napisał/a:
Ja jestem z góry przeciwny wszelkim automagiom.
Na pewno? A ja pamiętam jak swego czasu polecałeś jeden ze skryptów dla mencodera i to właśnie w celach edukacyjnych
Co innego jest wykorzystanie skryptu w konkretnym programie gdzie wiemy z góry z czego i co robi a co innego coś co nie wiadomo do końca co nam w systemie wywinie.