Debian 4.0 w L+Extra
Do pism to chyba plytki raczej tlocza...Kaka' pisze:Ehh, jakbyś tak miał wypalać około 4000 płyt?
ja dziś dostałem jeszcze raz te same płytki i co? Wszystkie 8 płyt działa ]
Szczesciarz ;-)
[ Dodano: 2007-06-11, 22:39 ]
@darkwater
Najlepiej jakby w tej chwili naczelny przyniosl mi te plyty w zebach... hmm no dobra nie musi sie koniecznie sam naczelny fatygowac i lepiej nie w zebach bo ryzyko przegryzienia
A sproboj w miejscu gdzie kupiles, skoro plytki nosza fizyczne slady, ze cos z nimi nie tak, moze wymienisz. (Rownie dobrze mozesz zadzwonic najpierw, do Urzedu Ochrony Konsumenta na informacje i ci powiedza jak wyglada sprawa z reklamacjami plytek, jak by cie chcieli splawic w sklepie . 35zl piechota nie chodzi, a moze i czasu zaoszczedzisz.
- parrotlarch
- Beginner
- Posty: 393
- Rejestracja: 12 kwietnia 2007, 07:31
- Lokalizacja: Olsztyn
Art. 4.
1. Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w chwili
jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia niezgodności
przed upływem sześciu miesięcy od wydania towaru domniemywa się, że istniała
ona w chwili wydania.
Art. 8
1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać
doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo
wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają
nadmiernych kosztów(...)
¯ródło: Ustawa z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz.U. z 2002 r. Nr 141, poz. 1176)4. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy
ani wymiany, albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu
w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na
znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny
albo odstąpić od umowy(...)
taki mały wyciąg hehehe.
Byłem dzisiaj w wydawnictwie. Pani bez zbędnego gadania zaproponowała wymianę całego pisma. Otwieram pierwszą płytę... taki sam efekt "zalania" jak w tamtej, ale trzeba przyznać że w zdecydowanie mniejszym stopniu. Pokazałem kobicie, ona na to że "no mogą tak wyglądać, ale powinny sie czytać, może ja pójdę do kolegi sprawdzimy". Poszła, wróciła mówi że kolega sprawdził i płytka jest ok. Spytałem jak sprawdzał, przeleciał po paru katalogach? "no tak" Tą starą jak po katalogach przeglądałem też chodziła, gorzej było dopiero z odczytem co niektórych plików. Ona mi na to żebym sprawdził sobie w domu i jak by co przyszedł znowu (bo ja nie mam lepszej rozrywki :-/ ). Dodała, że to pierwszy przypadek żeby ktoś reklamował płytki (sic!). Bajdu, bajdu, wierze bo musze ;-) Suma sumarum płytki chodzą jak na razie :-) Zainstalowałem z nich jak na razie podstawę, paczki z KDE, parę debów odpowiedzialnych za obsługę bluetooth plus kilka innych dupereli i to sie z czytało, acha i dodałem wszystkie trzy dvd do repo i też bez problemu zaciągnął info o paczkach. Więc chyba te egzemplarze są ok, chociaż jak wspominałem efekt "zalania" też występuje. Podsumowując, robią tandetę i tyle, aby jak najtańszym kosztem jak najwięcej zarobić. Za te pieniądze jakość płytek powinna być wyższa.
No ale cóż jak dziady to dziady ;-)
PS. Nie wiem jak wygląda sprawa u innych (ostatnio pismo z płytą to chyba z 10 lat temu kupiłem), może to standard jest? ;-)
[ Dodano: 2007-06-12, 19:58 ]
@brz
Masz na myśli te co Canocośtam wysyłał gratis każdemu chętnemu? Hmm... darowanemu koniowi w zęby sie nie zagląda ;-)
No ale cóż jak dziady to dziady ;-)
PS. Nie wiem jak wygląda sprawa u innych (ostatnio pismo z płytą to chyba z 10 lat temu kupiłem), może to standard jest? ;-)
[ Dodano: 2007-06-12, 19:58 ]
@brz
Masz na myśli te co Canocośtam wysyłał gratis każdemu chętnemu? Hmm... darowanemu koniowi w zęby sie nie zagląda ;-)