ewidentnie widać że karta sieciowa nie pobiera adresu IP z routera. Nie masz IP - nie masz netu. Na Twoim miejscu zalogowałbym się do routera i sprawdził wpisy, czy serwer dhcp na routerze jest uruchomiony. http://192.168.2.1 -> enter
login
hasło
ptaszek przy dhcp
Na razie nic innego nie przychodzi mi do głowy :-)
http://192.168.1.1 ;-) tak dla ścisłości :-P
A teraz powaga w konfiguracji routera DHCP mam na ENABLE. Czy li jest tu OK.
Kurcze a gdzieś czytałem że dla posiadaczy neo, konfiguracja z routerem to banał :-P w porównaniu z modemem
Wejdź do ustawień routera i za raz w pierwszej zakładce zaznacz" Keep Alive: Redial period" i wpisz 30 seconds. Patrz zrzut:
PS.: Używasz spod Windows Hibernacji? Bo ona powoduje również zhibernowanie albo routera albo karty sieciowej i wówczas na Linuksie nie ma internetu. Ja tak mam gdy używam hibernacji.
Router automatycznie sam ustawił na 30 sek. Co do hibernacji opcja jest wyłączona.
No to może inaczej. Może coś źle zrobiłem przy instalacji???
Przy instalacji wywaliło mi że nie może skonfigurować coś tam DHCP. Olałem to i wybrałem skonfiguruje później, dalej znacie po instaklacji net działał (choć tego nie kumam skoro nie konfigurowałem sieci) po przejściu na Windowsa a potem powrocie na Debka net nie działa (no chyba że jak jestem w Windzie zrobie twardy reset)
[ Dodano: 2008-01-31, 18:49 ]
Ok problem rozwiązany jak się domyślałem problem leżał po stronie Windowsa:] A mianowicie należało w opcjach karty opcje: WAKE ON LAN AFTER SHUTDOWN zaznaczyć na ENABLE