Witam
wykorzystam tą okazję, żeby powitać wszystkich na Forum jakoże to mój pierwszy post, bardzo mi miło dołączyć do szanownego grona Debianowców i mam nadzieję, że się dobrze będziemy rozumieć
Moja historia z Linuxem zaczęła się niespełna rok temu, a więc niewiele. Siedząc na Windowsie byłem tym systemem coraz bardziej znudzony, a zawsze gdzieś tam - od znajomego, z netu - słyszałem o czymś takim dziwnym jak Linux. Zaciekawiło mnie to i kupiłem sobie gazetkę z Suse - Suse mi nie podeszło, potem testowałem różne dystrybucje, ucząc się z radością podstaw unixowych systemów - był Aurox 11, Fedora 6, wszystkiego po trochu. Potem trafiłem na Mandrivę, na której przesiedziałem niemal pół roku - prostota konfiguracji była bardzo nęcąca, więc trudno było mi od niej odejść. A, tak, i w międzyczasie Slackware 11, który bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, polecony przez znajomego. Jednak w Mandrivie zawsze raziło mnie najbardziej jedno - potężna komercjalizacja dystrybucji, od której przecież tak naprawdę chciałem uciec przesiadając się na system "wolny". Wcześniej miałem Debiana Sarge 3.1 na chwilę - jednak nie do końca ta przygoda mi się udała, więc system przepadł bez wieści. Kiedy jednak niedawno Mandriva zaczęła głupieć, wściekłem się - a akurat wyszedł Debian 4.0 - i sformatowałem wszystko w cholerę, obraziłem się na Mandrivę na amen
. Od dwóch może tygodni mam Debiana Etcha, o Mandrivie coraz bardziej zapominam. Debian daje mi tą satysfakcję, że mam system naprawdę "wolny", nie ględzi się to u kasie, czerpaniu zysku. To mnie fascynuje, dodatkowo Etch wydaje mi się - po poduczeniu się na innych dystrach - prosty w konfiguracji, i całe gadanie o trudnościach z Debianem to chyba przesada...
System pracuje świetnie, jest o wiele szybszy niż Mandriva, i mam na nim wszystko, czego dusza zapragnie
Pozdrawiam jeszcze raz wszystkich forumowiczów!