Strona 5 z 6
: 30 stycznia 2009, 08:52
autor: agavoides
Witam
A czy mógłby Kolega zdradzić którym palcem te literki dotyka?.
Pytam bo sam bym chciał sprawdzić czy może rzeczywiście jest lepiej
Pewno już swojej metody pisania nie zmienię, chyba jestem już za stary na zmiany :-D
ale ciekawość nadal w moim życiu mnie do różnych akcji w życiu powoduje
Nie odnalazłem niestety odpowiedzi na zadane sobie pytanie, czy wszyscy zawodowcy się tą metodą posługują. Ergonomia to chyba cała nauka która z innych nauk (fizyka mechanika i inne) korzysta wiec coś w tym musi być
miłego dnia Jurek
: 30 stycznia 2009, 13:24
autor: lis6502
Ergonomia to chyba cała nauka(...)
Moim zdaniem z ergonomicznymi rzeczami jest jak z tymi uniwersalnymi. Niby takie same mają pasować wszędzie, a prawda jest taka, że to co jest do wszystkiego, jest do niczego. Każdy ma swój sposób, na przykład moja miła pisze metodą pikującego jastrzębia, do tego patrzy w klawiaturę i strasznie wali po klawiszach, ale pisze w miarę dobrze i szybko. Ja próbowałem Mistrza klawiatury i jego lekcji ułożenia palców, ćwiczeń. To nie dla mnie, ja mam swoją metodę i uważam że jest lepsza niż na przykład kupowanie
(źródło: pckomis.pl) takiego cuda i przystosowywanie się do pisania na niej.
Tak samo myszki, dawno temu czytałem jak bardzo amigowe myszy są nie wygodne
(źródło: retrogames.co.uk) lub atarowskie
(źródło: atariki.krap.pl). W rzeczywistości przed tymi komputerami spędzałem tyle czasu co przed obecnym pctem i bardzo sobie chwaliłem.
Podsumowując: jeśli ktoś od małego przywyka do ergonomii, temu będzie wygodniej na obłych myszach, dzielonych klawiaturach. Ja zaczynałem od 'Sparty' i na tym mi wygodnie.
: 30 stycznia 2009, 20:08
autor: agavoides
Tak ta klawiatura falująca mnie bardzo rozczarowała. Już pisałem że pisząc tą metodą "jedynie słuszną :mrgreen
bardzo łatwo się do swojej tak przyzwyczaić że inna, która ma tylko ciut twardsze klawisze lub tylko ciut wyższe lub jeszcze trochę inaczej się różni może do załamki doprowadzić. Ale ta falująca mnie zabiła z ciekawości próbowałem i myślę że cały wiek by mi na przystosowaniu zszedł. Pewno tę sfalowaną "ergonomiczną" klawiaturę wymyślił ten sam inżynier co do metra o 10 cm za wysokie wagony kupił (wiecie o co chodzi). Pewno jak we wszystkim żeby dobrze coś zrobić po prostu trzeba być dobrym. Kolega z forum który mi ciągle pomaga (jeszcze raz dzięki) mi napisał jakoś tak nie ważne jak się piszę tylko co się pisze taki to miało mieć sens i tu niestety muszę mu rację przyznać dla czytającego ważne co a nie w jaki sposób.
Jednak jak znajdę coś ciekawego na temat to Wam jeszcze podam.
Kiedyś jak się tym interesowałem to wiele na temat było, teraz jakoś nie mogę nic znaleźć.
Wiecie dlaczego nauczyłem się na samym początku tego pisania?
To proste bo reszta dla mnie to taka czarna magia była że nic a nic pojąć nie mogłem, a to mi się najłatwiejsze wydawało :mrgreen:
pozdrawiam Jur
: 30 stycznia 2009, 22:38
autor: yantar
Dla zwyklego uzytkownika, ktory w zasadzie klawiatury uzywa sporadycznie albo procent czasu spedzonego przy komputerze jest niewielki ergonomia klawiatury ma marginalne znaczenie. Ale jak ktos klepie 10 lat na zwyklej to czasem moze nadgarsteczki poczuc i lamana klawiatura jest jak znalazl (dla nas pod wzgledem ergonomii i szybkosci pisania troche pechowy jest alfabet z naszymi ogonkami i kreseczkami, jak widac ulatwiam sobie sprawe ;d).
Prawda jest, ze kazdy pisze po swojemu ale pewne ogolne zasady szybkiego pisania zostaly wypracowane i to jest ciezko przeskoczyc wlasnym widzimisie. (jak ktos mial stycznosc z praca na tasmie albo na akord to powienien wiedziec o co mi chodzi) Drobny niepotrzebny ruch na 1 sztuce jest nieistotny ale juz przy kulkuset daje odczuwalna roznice czasu w ciagu paru godzin efekt jest taki, ze jedna osoba pracuje spokojnie i konczy w zakladanym czasie (lub wczesniej), a druga probuje zatrzymac oczami zegar. ;]
Z cyklu idiotyczne przepisy. W mojej bylej pracy pracowala sekretarka, ktora w wyniku wypadku stracila lewa dlon. Przepis nakazywal zastosowanie egonomicznej klawiatury wiec sprezentowano jej wlasnie takiego lamanca jak na zdjeciu. Chyba nie musze mowic jak wyglada wtedy jej ergonomia gdy sie pisze na niej jedna reka. A zwyka klepaczke wystarczylo obrocic o te 15 stopni i byla cala w zasiegu reki.
Co do tej lamanej klawiatury to wciaz jeszcze jest problem bo ma standardowe klawisze wiec palce musza by lekko zakrzywione do pisania. Widzialem kawal czasu temu w jakims programie podobna klawiature ale jej przyciski byly niemal plaskie i znacznie wieksze. Ruchy palcow przy pisaniu byly praktycznie minimalne. Ergonomia ogolnie byla znakomita ale niestety nie pamietam jak bylo z szybkoscia pisania.
: 01 lutego 2009, 11:29
autor: agavoides
Po kilkudziesięciu godzinach ćwiczeń można uzyskać znacznie szybsze wpisywanie tekstów niż przy pisaniu sterowanym wzrokiem. Przy pisaniu tekstów na komputerze możliwe jest śledzenie wyniku na monitorze, przy przepisywaniu nie trzeba odrywać wzroku od brudnopisu. Podstawową i jedyną wadą jest konieczność poświęcenia kilkudziesięciu godzin na trening. Przy pisaniu sterowanym wzrokiem efekt nauki jest szybki, ale już po krótkim czasie nie można osiągnąć dalszej poprawy wyniku.
Przy metodzie bezwzrokowej w klasie mistrzowskiej osiągane są wyniki powyżej 700 znaków na minutę. Na międzynarodowych turniejach obserwuje się wyniki powyżej 1000 uderzeń na minutę. Posiadaczką obecnego Rekordu Guinnessa jest Barbara Blackburn, z wynikiem 1060 znaków na minutę.
Taki oto tekst znalazłem w internecie.
Zwróćcie uwagę na te 700 znaków na minutę to by było powyżej 10 znaków na sekundę.
A ja myślałem że 300 na minutę to bardzo szybko jest :mrgreen:
Warte odnotowania jest i to że jak twierdzą pisanie pod kontrola wzroku szybkie do nauczenia ale po krótkim czasie nie można osiągnąć poprawy.
Wychodzi na to że dla kogoś kto klawiaturą pracuje wyjścia nie ma jedyne słuszne to bezwzrokowe pisanie :-D
Dla zabawy zobaczcie sami jak szybko piszecie i ile znaków na minutę wam wychodzi.
Ja pisząc spokojnie bez dużej ilości błędów około 98% poprawności osiągam 200 znaków, w porywach mogę pisać znacznie szybciej dochodząc do 300 błędów jest jednak więcej.
Trzeba to jednak cały czas trenować. Nie mam zbyt wielu okazji do pisania więc powoli szybkość będę tracił.
Pozdrawiam Jurek
: 11 lutego 2009, 18:21
autor: tomii
A może ktoś napisać jak poprawnie pisać polskie litery przy użyciu 10 palców? Bo nie mogę nigdzie tego znaleźć.
: 11 lutego 2009, 20:01
autor: fnmirk
tomii pisze:A może ktoś napisać jak poprawnie pisać polskie litery przy użyciu 10 palców? Bo nie mogę nigdzie tego znaleźć.
Hasło do wpisania w Google:
"układ palców na klawiaturze"
I pierwszy wynik:
http://www.konradp.com/polska/products/ ... palcow.htm
: 13 lutego 2009, 17:26
autor: agavoides
W zasadzie proste, zabawnie nieco jest przy pisaniu dużego ¯ i dużego £, Ó jest nieco łatwiejsze ¦ jest już proste to znaki pisane przy użyciu trzech klawiszy z czasem pisze się tak samo łatwo jak inne :mrgreen:. Najlepiej jednak zainstalować program do nauki i wszystko jasne
pozdrawiam Jurek
: 13 lutego 2009, 17:37
autor: tomii
Jaki programik do nauki pod linuxa polecacie? Aktualnie korzystam z KTouch.
: 13 lutego 2009, 17:56
autor: maly
Mnie osobiście Kadu nauczyło pisać z polskimi znakami.... :-)