Jak się okazuje chodziło mi właśnie o komendę cd. Wielkie dzięki :-)Kaka' pisze:A możesz dokładniej? Chodzi Ci o przechodzenie do danych katalogów, np: `cd /home/` ?
Poradnik Debiana dla pocz
Czy to nie powinno być wykonywane jako root? Właśnie przed chwilą tworzyłem paczkę wg Twojego opisu i przy wydaniu tej komendy jako zwykły użytkownik wyskoczył błąd, a na roocie wszystko poszło gładko.Kaka' pisze:A teraz niespodzianka, bo nie będzie make install ale:Kod: Zaznacz cały
$ checkinstall -D --install=no
-
- Posty: 30
- Rejestracja: 01 czerwca 2007, 10:12
Swietny poradnik, ale dzial o bezpieczenstwie i wirusach troszke zbyt optymistyczny imho.
Po cos jednak te skanery antywirusowe na Linuxa sie robi . Szczegolnie, ze mowi sie ostatnio o wirusach dzialajacych na Wine (z roznym skutkiem ale cos tam ponoc mieszaja i uprzykrzaja zycie). Moza i przewlec jakas zainfekowana paczke *exe sciagajac ja pod Linuxem zeby ja pozniej wykorzystac na Windowsie itp. No i cos wspomniec o rootkitach, zeby ktos czasem nie byl zdziwiony jak dostanie info od providera ze z jego komputera rozsylane sa jakies smieci, a on przeciez ma Linuxa
Co do mojej skromnej propozycji, dorzucilbym tam jakis "dekalog" co warto sprawdzic w systemie po jego instalacji czy dziala, zeby miec jakis punkt wyjscia do poszukiwan i miec pewnosc ze system jest tak wydajny jak powinien.
Standardowo - akceleracja (gdyby nie chec instalowania beryla-compiza stawiam ze polowa ludzi by nawet o tym nie myslala po instalacji do czasu az costam..)
Czy dyski maja wlaczone DMA (hdparm ,sdparm)
Cos o lm-sensors (dla jednych bajer do conky i gkrellm, dla innych koniecznosc monitorowania co sie w blaszaku dzieje)
To tak na szybko mi przyszlo do glowy, zawsze mozna ta liste rozwinac
Po cos jednak te skanery antywirusowe na Linuxa sie robi . Szczegolnie, ze mowi sie ostatnio o wirusach dzialajacych na Wine (z roznym skutkiem ale cos tam ponoc mieszaja i uprzykrzaja zycie). Moza i przewlec jakas zainfekowana paczke *exe sciagajac ja pod Linuxem zeby ja pozniej wykorzystac na Windowsie itp. No i cos wspomniec o rootkitach, zeby ktos czasem nie byl zdziwiony jak dostanie info od providera ze z jego komputera rozsylane sa jakies smieci, a on przeciez ma Linuxa
Co do mojej skromnej propozycji, dorzucilbym tam jakis "dekalog" co warto sprawdzic w systemie po jego instalacji czy dziala, zeby miec jakis punkt wyjscia do poszukiwan i miec pewnosc ze system jest tak wydajny jak powinien.
Standardowo - akceleracja (gdyby nie chec instalowania beryla-compiza stawiam ze polowa ludzi by nawet o tym nie myslala po instalacji do czasu az costam..)
Czy dyski maja wlaczone DMA (hdparm ,sdparm)
Cos o lm-sensors (dla jednych bajer do conky i gkrellm, dla innych koniecznosc monitorowania co sie w blaszaku dzieje)
To tak na szybko mi przyszlo do glowy, zawsze mozna ta liste rozwinac
okyantar pisze:No i cos wspomniec o rootkitach
Myślę, że da się coś z tym zrobićyantar pisze:Standardowo - akceleracja (gdyby nie chec instalowania beryla-compiza stawiam ze polowa ludzi by nawet o tym nie myslala po instalacji do czasu az costam..)
jak wyżejCos o lm-sensors (dla jednych bajer do conky i gkrellm, dla innych koniecznosc monitorowania co sie w blaszaku dzieje)
Mam do Was prośbę, bo piszę ten poradnik i zastanawiam się, która "wersja" wygląda lepiej. Poniżej dwie foty, powiedzcie, czy Waszym zdaniem, mam dopisać to "listing x: ble ble ble" czy bez tego.
[center:f231b2f38c] [/center:f231b2f38c]
A może zostawić te listingi tylko inny kolor dać? Proszę o wypowiedzenie się
[center:f231b2f38c] [/center:f231b2f38c]
A może zostawić te listingi tylko inny kolor dać? Proszę o wypowiedzenie się