Strona 6 z 6
: 22 czerwca 2006, 15:46
autor: bartek
W takim razie ja zapytam kto za górami i organizacją ?
: 22 czerwca 2006, 15:59
autor: warden
tekmar - jestem za gorami tak samo.
Twoje argumenty sa bez sensu.
pojsc napic sie piwa to mozemy do na pasek rubinsztajna.
moze zrobmy spotkanie w lodzi? ja jestem za...
nie wiem jak Ty ale ja lubie laczyc przyjemne z pozytecznym. czytaj WYPOCZYNEK a nie picie...
(mam nadzieje ze mowiac jezioro nie miales na mysli mazur, bo tam sie zdecydowanie dluzej i gorzej jedzie niz nad morze czy w gory).
jak juz powtarzalem po tysiackroć.
morze lub gory.
jestem za.
tylko wreszcie cos ustalcie.
: 23 czerwca 2006, 19:22
autor: Izza
mi tam odpowiada ranczo bonanza i bede chyba za tym optowac
: 25 czerwca 2006, 23:35
autor: badspirit
moze byc i to ranczo
jesli ktos chce gory - to wydaje mi sie ze juz za pozno - ceny teraz beda juz kosmiczne - sezon sie zbliza wielkimi ktokami
zakopane? przerost formy nad trescia - moze by tak bieszczady? do rzeszowa pociagiem autobusem whatever - potem mozna sie przesiasc do autobusu i np cisna albo okolice?
kwestia do dyskusji - ale imo jest juz zapozno - bo albo wszystko jest zarezerwowane albo jesli nie to ceny juz beda kosmiczne - chociaz bieszczady i tak sa tansze niz tatry
: 25 czerwca 2006, 23:39
autor: warden
podyskutujcie tak do 1 sierpnia i wtedy bedzie za pozno nawet na ranczo...
: 26 czerwca 2006, 12:33
autor: tekmar
Proponuje aby organizator imprazy w bonanzie dowiedzial sie jak to dokladnie wyglada, ustalil jakis termin, podal go i poczekal na tydz na wplate zaliczek. Ci co sie nie zdecyduja - odpadna.