Komputer a wzrok
- tomek10861
- Posty: 14
- Rejestracja: 11 grudnia 2013, 17:12
Dla mnie taka odległość jest zbyt duża i mało ergonomiczna. Zwykle siedzę w odległości 50cm. Kiedyś gdy jeszcze nie nosiłem okularów (a miałem wadę wzroku, tak tak na początku ciężko jest się przyzwyczaić) to zwykle 30cm /tak wyglądało to z boku komicznie/.Yampress pisze:siedze prawie 1 metr od monitora
Fakt w dzisiejszym świecie trudno sobie wyobrazić robienie byle czego bez pomocy komputera. Zwłaszcza młodsze pokolenie sobie tego nie wyobraża. Ja niestety w pracy też muszę korzystać z komputera. Czasem mam wybór, mogę siedzieć na tyłku i gapić się w monitor gdzie mam podgląd całego procesu. Mogę też ruszyć dupsko i obejść cały proces na własnych nóżkach sam sczytując i analizując poszczególne wskaźniki. Bardzo często tak robię nie patrząc nawet w stronę komputera. Młodzież która ze mną pracuje uwielbia siedzieć przed monitorem.
Kiedy system pada ( w pracy winda przecież i to xp do tego ) młodzież jest całkowicie wtedy ślepa. Ja przepracowałem prawie pół wieku bez komputera dzięki temu od biedy moje ucho i oko plus wskaźniki przez jakiś czas daję radę bez paniki.
Kiedy system pada ( w pracy winda przecież i to xp do tego ) młodzież jest całkowicie wtedy ślepa. Ja przepracowałem prawie pół wieku bez komputera dzięki temu od biedy moje ucho i oko plus wskaźniki przez jakiś czas daję radę bez paniki.