Polskie Forum Użytkowników Debiana

Nawilżanie, przerwy kilkuminutowe co godzinę, wstawanie od komputera wtedy co godzinę, bycie wyspanym, komputer prawie metr od twarzy, na wprost twarzy góra ekranu, prawie górna krawędź. Ekspresowe porady człowieka który pracuje kilka dobrych lat przy kompie i niczego prócz kropli nawilżających nie potrzebuje, a wzrok sokoli, okulista regularnie

Warto mieć w pracy ochronny monitor, okulary z antyrefleksami. Chociaż przyznaję odkąd pracuję przy kompie wzrok mam dużo dużo słabszy.

Trzeba robić przerwy , odrywać wzrok od kompa i patrzeć gdzieś w dal, bo inaczej marnie ze wzrokiem. To mi powiedziała okulistka - więc przekazuję

Trzeba patrzeć raz to na bliższe, a raz to na dalsze przedmioty

marchewka ma witamina A w postaci beta-karotenu?

w postaci b-karotenu przez wątrobę idzie i dopiero tam się przekształca na wit.A czyli lipa, bo zawsze dostaniesz tyle ile potrzebujesz a nadmiar do kibla pójdzie

Czyli jak masz większe zapotrzebowanie i chcesz mieć nadwyżki (kulturystyka przykładowo) na tą witaminę to lepiej czystą A łykać

są witaminy, które rozpuszczają się w wodzie i tłuszczach.... Nadmiar tych, które rozpuszczają się w wodzie idzie do kibla, a nadmiar tych drugich się odkłkłada w tkance tłuszczowej. Nadmiar zmagazynowanych tych witamin może doprowadzić do zatrucia lub przedawkowania.

Ja mam trzy wady wzroku (zaćma, krótkowzroczność, zez), ale o dziwo nigdy nie narzekałam na żadne dolegliwości związane ze spędzaniem czasu przed komputerem. Nie bolą mnie oczy, nie pogarsza mi się wzrok. Ale jak założę okulary (noszę okulary na krótkowzroczność) do komputera, to oczy mi się szybko męczą.

Sa witaminy rozpuszczalne w wodzie i tłuszczach. Nadmiar witamin rozpuszczalnych w wodzie idzie do kibla, nadmiar tych rozpuszczalnych w tłuszczach, odkłada się w tkance tłuszczowej. A gdy ich za dużo tam to może doprowadzić do przedawkowania a potem zatrucia.

Witamina A należy do grupy witamin rozpuszczalnej w tłuszczach.

Yampress oczywiście dobrze piszesz dlatego pisałem o większym zapotrzebowaniu (jak uprawiasz jakiś sport) to nic się nie odłoży, bo od razu to spalisz..

Przykładowo jest taka pożyteczna witaminka B12, która niestety w większej ilości rozkłada się w wątrobie i mała część jej trafia do organizmu, dlatego żeby skutecznie zwiększyć jej ilość w organizmie zamiast obżerać się wątrobą albo tabletami możesz przyjąć zastrzyk domięśniowy i bezpośrednio dajesz ją do krwiobiegu omijając wątrobę i masz 100% zysku i przy okazji nie obciążasz wątroby...przedawkowanie witaminami to naprawdę trzeba się postarać żeby z tego powodu wystąpiły jakieś komplikacje...

&quot pisze:ciach...nie pogarsza mi się wzrok....ciach

to już chyba bardziej pogorszyć się nie może w Twoim przypadku

Ja pracuję przed komputerem także poza domem, więc moje oczy są na wykończeniu. Polecacie jakieś kropelki?