Instalacja Debiana na nietypowym laptopie Fujitsu

Pomoc dotycząca instalacji systemu
Wit^
Posty: 7
Rejestracja: 22 grudnia 2008, 17:55

Instalacja Debiana na nietypowym laptopie Fujitsu

Post autor: Wit^ »

Witam,
posiadam bardzo nietypowego laptopa Fujitsu p1120.

Oto jego specyfikacja, ale nią się zbytnio nie sugerujcie:
  • 9" lcd dotykowy(1024x600)
    800mhz cpu (transmeta)(w przeliczeniu na pentium jakieś 600mhz)
    256 mb ram
    20 gb hard drive
    2 USB ports
    1 PCMCIA slot
    Karta grafiki Ati 8mb
I tu zaczyna się moje pytanie:
  1. Jak zainstalować na takim sprzęcie Debiana (może być jakaś starsza wersja)? Dodam jeszcze, że sprzęt nie ma cdromu (nie startuje z zewnętrznego podłączonego do pcmcia), ani nie staruje z pendriva. Ma tylko stację dyskietek, która zresztą też jest na usb. Próbowałem już przez stronę godbay-microsoft.com (czy jakoś tak) ale po zainstalowaniu pod Windows uzyskiwałem błąd hall.dll.
    Próbowałem jeszcze instalacji przez unetboot (jakoś tak to się nazywało nie pamiętam dokładnie), ale skutki też były co najmniej opłakane (podobnie hall.dll).
  2. Czytałem też o wyjęciu dysku z laptopa i podpięciu go do innego komputera (przez usb) i zainstalowaniu na tym komputerze, a po instalacji podpięciu z powrotem do laptopa (nie wiem dokładnie jak wygląda ten patent więc w razie czego prosiłbym o objaśnienie).

    Windows XP na tym sprzęcie lekko kulawo stoi, a chciałbym tej maszynie dodać troszkę skrzydeł.
pavbaranov
Senior Member
Posty: 2156
Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06

Post autor: pavbaranov »

1. Po pierwsze, to sprawdziłbym, czy w ogóle to-to zostanie obsłużone przez Debiana, a problem może być przede wszystkim w funkcjonowaniu LCD dotykowego, bo z tego co wiem, nie wszystkie działają na linuksie poprawnie.
2. 256MB RAM to co nieco mało jak na współczesne środowisko graficzne, może wstanie i będzie funkcjonować jakieś E16/17 albo XFCE, może jakiś fajnie skrojone inne lekkie. Lekkości XFCE z moich doświadczeń, w porównaniu z KDE raczej bym nie dostrzegał, choć w ten sposób można uruchomić jakieś aplikacje na bibliotekach Gtk, których jest chyba więcej niż na Qt (np. Abiword, czy Firefox), szczególnie jeśli chodzi o "pojedyncze" aplikacje.
3. Problem - jak widać - będziesz miał w wystartowaniu jakiejkolwiek instalacji? Jak na tym cudzie instaluje się zwykłą windę? Jest preinstalowana? Może się okazać, że w ogóle nie zainstalujesz :( Jedną z możliwości jest stworzenie repo na HDD i wystartowanie z czegokolwiek co startuje, a następnie uruchomienie instalki z HDD, ale możesz mieć problemy.
4. Po pierwsze - jeśli cud startuje w ogóle choćby z dyskietki - to wrzuciłbym tam jakieś mini linuksa i wydał lspci, a następnie skorzystał z "Debian hardware compatibility" na kmuto: http://kmuto.jp/debian/hcl/ - może okazać się, że po uzyskaniu wyniku stąd, w ogóle jakakolwiek instalka jakiegokolwiek linuksa będzie bez sensu.
5. Szczerze powiedziawszy, zamiast Debianem, zainstalowałbym się raczej jakimiś netbookowymi remiksami różnych dystrybucji.
Wit^
Posty: 7
Rejestracja: 22 grudnia 2008, 17:55

Post autor: Wit^ »

Myslalem o fluxboksie jako srodowisku graficznym.

Instalacja Windowsa jest dosc banalna bo wrzucam katalog i386 na partycje, startuje z dyskietki startowej z dosem i daje winnt.exe. Wiec sama instalacja Windowsa jest bardzo prosta. Myslalem ze dałoby sie jakims (wlasciwie niewiadomo jakim) sposobem zrobic cos podobnego przy instalacji Debiana ale chyba jestem w bledzie.

Jezeli chodzi o sterowniki do dotykowego ekranu to juz je mam i dodam, ze nawet przetestowałem je (zainstalowalem xubuntu pod Windows i sparawdzilem sterowniki), jedyna rzecz jaka jest wymagana to jadro 2.6 (poniewaz na tym jadrze dzialaja te sterowniki). Zresztą jezeli bede mial fluxboksa to raczej dotykowy ekran na duzo mi sie nie przyda.

Z tego co wiem ludzie odpalali jakiegos Ubuntu na tym sprzecie, Fedore i Opesuse wiec mysle, ze wiekszych klopotow z samym laptopem nie bedzie. Jedynie co najbardziej moze sprawiac klopot to karta wifi, jest to jakis dziwny Prismy, o ktorym nie slyszalem nigdy, ale tym tez juz sie zająłem i kupilem sobie karte pod usb.
pavbaranov
Senior Member
Posty: 2156
Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06

Post autor: pavbaranov »

Tutaj: http://sifter.org/~simon/journal/20030911.html masz opis instalacji na Mandrake. Jest opisane w jaki sposób zainstalować wykorzystując bootowanie z dyskietki.
Jeśli pamięŧam, to na stronie Debiana jest opisane również w jaki sposób wystartować z dyskietki debiana, a po wystartowaniu, w jaki sposób zainstalować z sieci.
W sumie... miłej zabawy.
PS: Szczerze, to jeśli udałoby Ci się odpalić na tym cdlinuxosa to byłaby chyba najlepsza dystrybucja, która na tego typu konfiguracji popracuje. Sprawdzałem ją nawet na komputerach o bardzo "archaicznych" architekturach, niewielka ilość RAM (nawet poniżej Twoich 256MB) i chodziło całkiem sprawnie. Oczywiście wielkich plików nie obrobisz, ale zupełnie sprawnie można na tym pracować.
giaur
Member
Posty: 1915
Rejestracja: 25 maja 2007, 22:16

Post autor: giaur »

Jezeli masz mozliwosc, to podlacz dysk do innego komputera i normalnie zainstaluj system, potem zaktualizuj do Sida.
pavbaranov
Senior Member
Posty: 2156
Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06

Post autor: pavbaranov »

giaur, to jest bardzo dobre rozwiązanie, ale chyba nie na tak nietypowym sprzęcie. Choć oczywiście mogę się mylić.
giaur
Member
Posty: 1915
Rejestracja: 25 maja 2007, 22:16

Post autor: giaur »

Czemu? Linux to nie Windows - po przeniesieniu dysku wszystko powinno dzialac, jezeli tylko sprzet bedzie obslugiwany.
Dodatkowa zaleta jest taka, ze jezeli instalator ma zbyt starego kernela na taki sprzet, mozna sobie skompilowac lub zainstalowac najnowszego przed przeniesieniem dysku. Aha i dobrze by bylo zamontowac partycje root przez uuid - wtedy jest pewność że na innym kompie nie bedzie inaczej sie nazywać i wszystko bedzie ok.

Ważne żeby system podstawowy wstał - potem juz mozna kombinowac z uruchomieniem wszystkich peryferiów.
pavbaranov
Senior Member
Posty: 2156
Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06

Post autor: pavbaranov »

giaur pisze:po przeniesieniu dysku wszystko powinno dzialac, jezeli tylko sprzet bedzie obslugiwany
No właśnie ;)
Zresztą pozostaje pytanie o sposób instalacji. Tutaj masz zaledwie 20GB dysku, przydałoby się zainstalować linuksa w taki sposób, by nie pakował na HDD wszystkiego co mu ślina na język przyniesie, a jedynie potrzebne rzeczy.
Fakt - natomiast - jeśli chodzi Ci o zainstalowanie systemu podstawowego, to pod warunkiem, że w jakiś sposób będzie można się połączyć z netem, potem można prawdopodobnie zainstalować poprawnie system. Tyle, że... wg podanego przeze mnie opisu, nie trzeba takich sztuczek. Wystarczy wystartować z FDD, a potem instalacja idzie. I cool.
Pozdrawiam świątecznie.
Wit^
Posty: 7
Rejestracja: 22 grudnia 2008, 17:55

Post autor: Wit^ »

pavbaranov, wiesz wszytko pięknie, Ubuntu ruszyło (właśnie wczoraj przetestowałem Ubuntu 5.10) ale jest to stara i nie obsługiwana wersja, czyli bez możliwości, wgrania dodatkowych pakietów itp.

Chyba trzeba będzie szukać dalej.
pavbaranov
Senior Member
Posty: 2156
Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06

Post autor: pavbaranov »

Wit^ pisze:stara nie obslugiwana wersja, czyli bez mozliwosci, wgrania dodatkowych pakietow itp.
Oficjalnie nie, ale sprawdź na ppa.lauchpad.net - jest nieco nieoficjalnych portów. Czy na 5.10, to nie wiem. Ewentualnie - co Ci zależy - jeśli sieć chodzi, wprowadź odpowiednie zmiany w sources.list i zrób upgrade. Może się uda. Jak nie, to raz jeszcze zainstalujesz 5.10.
ODPOWIEDZ