[+] Dwa wirtualne systemy od siebie zaleŻne!
: 12 stycznia 2009, 17:41
Witam,
zwracam się z dość nietypowym pytaniem...
Potrzebuję przygotować pracownię do zajęć sieci z Linuksa, i tu jest problem bo nie mogę ruszyć kochanych oczywistych systemów.... Dlatego pomyślałem o Virtualboksie (da to w ogóle radę?).
Co muszę zrobić, albo raczej co chciałbym zaprezentować...
- Debian skonfigurowany jako serwer, tzn. dhcp-server, apache, proftpd, mysql i inne takie zabawki...
Natomiast drugi wirtualny system ma to być Debian zainstalowany jako maszyna przeciętnego użytkownika, który odbiera pocztę, pobiera pliki z torrentów, i tego typu podobne rzeczy
Jak skonfigurować te systemy, a raczej samego VirtualBoxa, by debian serwerowy miał internet z mojego "oczywistego" systemu i przekazywał go drugiemu wirtualnemu systemowi, ale żeby ten nie miał internetu z wyżej wymienionego "oczywistego" systemu... Nie chodzi mi o iptables, itp... Chodzi mi o ustawienia sieciówek w VirtualBoksie. Robił kiedyś ktoś coś takiego?
Z góry dziękuję za odpowiedzi!
(pewnie wszystko zamotałem w pytaniu...)
zwracam się z dość nietypowym pytaniem...
Potrzebuję przygotować pracownię do zajęć sieci z Linuksa, i tu jest problem bo nie mogę ruszyć kochanych oczywistych systemów.... Dlatego pomyślałem o Virtualboksie (da to w ogóle radę?).
Co muszę zrobić, albo raczej co chciałbym zaprezentować...
- Debian skonfigurowany jako serwer, tzn. dhcp-server, apache, proftpd, mysql i inne takie zabawki...
Natomiast drugi wirtualny system ma to być Debian zainstalowany jako maszyna przeciętnego użytkownika, który odbiera pocztę, pobiera pliki z torrentów, i tego typu podobne rzeczy
Jak skonfigurować te systemy, a raczej samego VirtualBoxa, by debian serwerowy miał internet z mojego "oczywistego" systemu i przekazywał go drugiemu wirtualnemu systemowi, ale żeby ten nie miał internetu z wyżej wymienionego "oczywistego" systemu... Nie chodzi mi o iptables, itp... Chodzi mi o ustawienia sieciówek w VirtualBoksie. Robił kiedyś ktoś coś takiego?
Z góry dziękuję za odpowiedzi!
(pewnie wszystko zamotałem w pytaniu...)