Polskie Forum Użytkowników Debiana

Mam netbooka MSI Wind (taki mały laptop) potrzebuję mieć na nim Linuksa, a że siedzę już trochę na Debianie i jestem (w miarę) zadowolony to pomyślałem że zostanę przy nim. Domyślnie dostałem z Windem Windows XP Home, mam więc kilka pytań związanych z instalacją Debiana na netbooku:

1. Czy Debiana można zainstalować np. z pendrive bo netbooki nie maja napędu optycznego. Czy nie ma z tym jakichś problemów typu, że laptop ma "na stałe" przypisany system operacyjny i nie mogę zmieniać na nim systemów jak na zwykłym komputerze?
2. Czy Debian nie sprawia jakichś problemów z takimi urządzeniami jak sieć bezprzewodowa (wifi) albo bluetooth (mam bezprzewodowy internet i bezprzewodową myszkę na bluetooth)? W zasadzie to jest najważniejsze pytanie.
3. I jeszcze pytanie jakby ktoś się orientował - czy Windowsa da się jakoś zainstaloiwać bez płyty? Pytam się "na zapas" bo mogę potrzebować reinstalacji, a jeszcze nie słyszałem o czymś takim jak "netinstall" Windowsa (a Windowsa też mogę potrzebować, a przezorny zawsze ubezpieczony).

Dziękuję za odpowiedzi.

1. Istnieją takie możliwości, było wielokrotnie poruszane na forum. Co do "przywiązania" nie za bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Normalny format i jedziesz z koksem ;-)
2. Nie oszukujmy się - nie będzie tak ja na Windowsie, że wszystko zadziała od razu. To jest linuks. Tutaj musisz pokombinować, ale nie ma rzeczy niemożliwych.
3. Tutaj się zupełnie nie orientuję. Być może da się to jakoś zrobić, ale nie mam pojęcia jak, może inni użytkownicy na to wpadną...

Jeszcze apropos pytania nr 2 - mam mychę Razer Pro|Click na bluetooth czy taki sprzęt ma w ogóle sterowniki pod Linuksa? Moja LAchesis (też mysz Razera) nadal jest pod Linuksem tylko zwykłą myszką bo jeszcze nie udało mi się zmusić sterowników do działania.

http://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?i ... action=new
Tutaj użytkownik ma_rec_ki popełnił całkiem przystępne howto.
Co do 3) da się. Jeśli to przed Windows XP to wiadomo, kopiujesz na dysk wszystkie ,,caby'', odpalasz dosa i setup /is. Jeśli Windows XP - kopiujesz cały katalog i386 (czy podobnie) i uruchamiasz exe (bodajże tylko jedno tam jest). Warunek- musisz mieć możliwość uruchomienia sprzętu w DOSie.

Kwestia mychy - nie wykorzystasz nic ponad trzy przyciski i rolki. Sam mam Logitech'a RX 250, całkiem wygodny gryzoń. Pod Windowsem to obsługi 'wstecz' i 'dalej' na rolce (polecam zdjęcia) masz program setpoint, który nie wiem czemu nie chodzi na Linuksie. Sprawdzałem - dodatkowe przyciski nie generują ,,eventów'' nawet z poziomu kernela, więc ciężko będzie.

W ogóle to nie pchałbym się z linuksem do laptopa gdyby nie to że po prostu go potrzebuję (moja uczelnia zadaje projekty w Linuksie) bo wyraźnie ten system nie dość że jako desktop wymaga dużo pracy to tym bardziej nie lubi się z notebookami (są laptopy z preinstalowanych openSUSE ale z tego co słyszałem [bo nie testowalem SUSE] to ten system jest bardzo niewydajny i szybko wyczerpuje baterie).

Co do 3. pytania, to mozesz zrobic obraz partycji z windowsem i wrzucic go np. na zewn. dysk twardy (o ile taki posiadasz).

A kolega nie słyszał o napędach dvd rw podpinanych do usb? Poza tym jak masz tego netbooka już to napisz jaki posiada ,,hardware'' to coś się wymyśli. Jak wifi to Atheros, albo Broatcom to nie będziesz miał większych problemów. Poza tym osobiście już widziałem Debiana na jakimś netbooku z ,,tuchscreenem'' i wszystko w nim śmigało.

Pozdrawiam i powodzenia.

Używam Debiana na msi wind i poza wifi wszystko działa po instalacji (Sid).

Do instalacji użyłem zgodnie z podręcznikiem na debian.org pendrive - najpierw "wypala" się na nim boot.img.gz, a potem kopiuje iso netinst.

Sterowniki do wifi (realtek 8187se) instaluje się module-assistantem czyli trzema komendami:i to chyba tyle.