Strona 1 z 3

W czym Windows jest lepszy od Linuksa?

: 28 lutego 2009, 21:11
autor: Martinex
Generalnie siedzę na Linuksie Ubuntu od ponad roku i nawet mi się nie śni powrót na Windowsa, poza tym mój komputer za słaby na Windows XP :P

Jakie plusy ma Windows, których nie posiada Linux.
Mnie w sumie przeszkadza tylko brak odpowiednika programu xboxsoundtrack manager, który można odpalić przez wine, ale i tak jest problem. Brakuje mi także jakiegoś fajnego stabilnego klienta FTP. Poza tym nic mi nie przeszkadza. Wszystko ładnie, kolorowo, legalnie i za darmo.

A wam czego brakuje z Windowsa na Linuksie?

: 28 lutego 2009, 21:40
autor: PhockouS
W czym Windows jest lepszy od Linuksa? W działaniu gier, tylko i wyłącznie.

Nie brakuje mi niczego, wszystko co potrzebuję mam.

: 28 lutego 2009, 21:46
autor: parrotlarch
Windows ma dla mnie wciąż lepsze zarządzanie energią (kobylasta Vista ciągnie mi na baterejce o niebo dłużej od Debiana). Z niezbędnych do życia programów nie da się na linuxie na razie odpalić Lexa (tzn ponoć są twardziele, którym to się udało, ale zabawy z tym tyle, że szkoda zachodu). A poza tym, to gry jak - wspomniał kolega wyżej.

Wsparcie ze strony producenta laptopa i obsługiwanie przez Windowsa każdego urządzenia w kompie na dzień dobry jest zasługą nie Windowsa, a twórców sprzętu, więc to tyle o lepszości Windowsa.

: 28 lutego 2009, 22:05
autor: Bober
1. Specjalistyczne programy sa robione na windowsa. Np w mojej pracy Ecdis - na linuxie mape elektroniczne odpala sie, ale połączyć je z gps, z zyrokompasem, radarem.... ny dy rydy

2. Gry :)

: 28 lutego 2009, 22:53
autor: genobis
1. Dobre wsparcie dla sterowników - stabilne API/ABI i rzadki cykl wydań (który w dodatku w zupełności się sprawdza).
2. DirectX (dopracowane, rozwijane od lat technologie zorientowane na gry i ogólnie pojęte multimedia).
3. Windows jest wysoce przyjazny dla tzw. zwykłego użytkownika. Linux pozostaje systemem stosunkowo prostym w obsłudze (choć i tutaj bywają niespodziewane problemy), jednak z już z ogólnie pojętą administracją takim systemem jest gorzej (instalacja, konfiguracja, instalacja oprogramowania którego nie ma w repozytoriach). Nawet dystrybucje uchodzące za bardzo przystępne potrafią czasem nieprzyjemnie czymś zaskoczyć. W tym punkcie mieści się też właśnie wygoda instalacji oprogramowania i brak graficznych konfiguratorów.

Tyle przychodzi mi do głowy w tej chwili. Mógłbym wymienić też inne rzeczy, np. właśnie brak jakiegoś oprogramowania, czy wsparcia dla sprzętu, ale już taka trochę "drobnica" i będąca czymś mocno dodatkowym w stosunku do samego systemu. Używam Linuksa od 5 lat i choć pokonał w tym czasie naprawdę długą drogę, z drugiej strony niektóre naprawdę poważne sprawy (choćby te z wymienionych wyżej), nie bardzo ruszyły z miejsca. Czasem mam wrażenie, że choć ludzie związani z WO mają mnóstwo pozytywnej energii i wkładają w to mnóstwo serca i ciężkiej pracy, to jednak ta energia w jakiś sposób się rozprasza. Wiele obiecujących projektów pada, ludzie pracują nad tym, co wydaje im się fajne/ciekawe, niekoniecznie nad tym, czym w danej chwili trzeba się zająć (co zresztą świetnie rozumiem :-P ). Te braki organizacyjne są, w moim odczuciu, czwartym głównym brakiem Linuksa. Ktoś (może nawet sam Linus) powiedział - parafrazuję, bo nie pamiętam - że to ewolucja, a nie inteligentny plan. I tak jak ewolucja, tak rozwój systemu, choć ostatecznie podąża w dobrym kierunku, jest mocno chaotyczny i ma problemy z konsekwentną realizacją poszczególnych celów.

Przez to wszystko Linux jest dobrym systemem dla świadomego użytkownika, lub dla laika, który ma pod ręką doświadczonego "linuksiarza"; ewentualnie do miejsca pracy, czy na telefon, netbook, gdzie odpowiednio skonfigurowany system służy do realizacji konkretnych zadań.

Mnie to wszystko odpowiada, mam sporą kontrolę nad swoim komputerem i potrafię w jakimś stopniu wykorzystać potencjał tego systemu, a wymienione mankamenty mi osobiście nie przeszkadzają. Jednak Linux długo nie będzie konkurencją dla Windows wśród użytkowników domowych (korporacyjnych - być może... choć tutaj barierę stanowi brak odpowiedniego oprogramowania, OOo to za mało). Może nawet nigdy, bo i specyfika systemu jest taka, a nie inna. Może i dobrze...

Re: W czym Windows jest lepszy od Linuksa?

: 01 marca 2009, 03:29
autor: KeFaS
Martinex pisze:Brakuje mi także jakiegoś fajnego stabilnego klienta FTP
ftp/sftp w konsoli :-) Ew. wget. A stabilnych klientów GUI jest sporo.

PhockouS pisze:W czym Windows jest lepszy od Linuksa? W działaniu gier, tylko i wyłącznie.
No i programów typu Adobe Premiere Pro, czy innych, jak napisał Bober, "specjalistycznych" programów. Ale to już wina (ale czy na pewno wina?) producentów tego oprogramowania.
Jeżeli chodzi o gry to te starsze (a nawet takie z przed roku) dobrze działają pod Wine, a jeżeli chodzi o ich wydajność to jest porównywalna z działaniem pod Windows XP na DX9 (a Hardware mam z przed prawie czterech lat).

Re: W czym Windows jest lepszy od Linuksa?

: 01 marca 2009, 10:25
autor: Inquistor
W czym Windows jest lepszy od Linuksa? W obsłudze windowsowych aplikacji :mrgreen:

: 01 marca 2009, 11:37
autor: marcinwa4
w łapaniu trojanów

: 01 marca 2009, 12:46
autor: Martinex
Od gier mam konsolę, zatem to wada dla mnie żadna.
Mógł też system mniej pamięci na twardym zjadać, bo obecnie zjada mi pół dysku (20GB w sumie mam).
Poza tym system jest cholernie stabilny nawet na moim złomie i działa lepiej od Windows XP (ten nie wyrabia na moim sprzęcie).

: 01 marca 2009, 12:54
autor: jedi1
- Większość programów, które są przydatne na Linuksie jest też na Windowsa. (choćby Firefox, który pod Linuksem delikatnie rzecz biorąc "odstaje")

- Spójne środowisko graficzne. Pod Linuksem mamy Gnome, Kde i jeszcze parę innych mniej liczących się managerów okien, co jest ogólnie rzecz biorąc fajne, ale tworzy problemy.

- Przede wszystkim jednak Windows ma wsparcie od twórców oprogramowania i sprzętu.