Nabyłem niedawno urządzenie Canon Pixma mp240. Ku mojej uciesze na stronie Canona znalazłem sterowniki dla systemu Linux, a nawet konkretniej - paczki deb. Instalacja przeszła bez cienia niepowodzenia. Drukarka działa poprawnie, skaner również. Wydawać by się mogło, że wszystko jest pięknie, ślicznie, ale jest pewne ale...
Chciałbym sprawdzić poziom tuszu w mojej drukarce. I tu zaczynają się schody.
Wraz ze sterownikami zainstalowały się cztery programy o enigmatycznych nazwach:
- cngpijmonmp240
cifmp240
printuimp240
lgmonmp240
Po uruchomieniu cngpijmonmp240 polecenia otwiera mi się okienko (na moje oko zrobione w GTK) i w tym okienku jedyne co się wyświetla to napis "Gotowe". Zero błędów wyświetlanych w konsoli.
Ciekawą aplikacją jest również printuimp240. Aplikacja ta ma taką kartę o tytule "obsługa", w której mam 10 przycisków:
- Czyszczenie,
Dokładne czyszczenie,
Czyszczenie rolek,
itd.
Pisałem w tej sprawie do Canona 18 marca i do dziś nie dostałem żadnej odpowiedzi.
Czy ktoś może pomóc w zdiagnozowaniu problemu?
Próbowałem przy pomocy narzędzia "strace" wyszukać, czy może jakiejś biblioteki brakuje, ale ciężko się tam połapać.
System to Debian Lenny.
Sprawa jest dla mnie dość ważna, więc będę wdzięczny za każdą pomoc.
Strona, z której pobierałem sterowniki: http://software.canon-europe.com/products/0010645.asp