Witam.
Telefon ten posiada 3 tryby pracy: jako modem (działa pod Linuksem), jako Media Player (działa pod virtualboxem na Windows XP jako "urządzenie przenośne" - pod Linuksem nie działa) oraz jako dysk zewnętrzny.
O ile praca jako "urządzenie przenośne" tylko pod Windows mnie nie dziwi, to nie wiem dlaczego pod Linuksem nie działa ten trzeci tryb. Mało tego, nie działa nawet na Windows XP pod Virtualboxem. Virtualbox widzi urządzenie usb ("Samsung mmc mobile storage"), ale jest ono nieaktywne i nie można go udostępni dla systemu gościa.
Normalnie pod Windows telefon w tym trybie jest widziany tak samo jak pendrive. Pod Linuksem jest ignorowany, ale normalne dyski usb działają.
Co może być tego powodem?
Telefon Samsung U800 jako dysk zewn
Przedstaw:
Kod: Zaznacz cały
lsusb
dmesg taillsusb:
dmesg tail - to co mnie zastanawia:
Inne nośniki usb (jak pendrive) działają
A niech by to... wygląda na błąd w kernelu:
https://bugs.launchpad.net/ubuntu/+bug/367484
http://bugzilla.kernel.org/show_bug.cgi?id=13496
Na innym komputerze z kernelem 2.6.28 działa dobrze (ja mam 2.6.30).
Kod: Zaznacz cały
Bus 006 Device 002: ID 05c6:1000 Qualcomm, Inc.
Kod: Zaznacz cały
[ 597.640052] usb 6-1: new full speed USB device using uhci_hcd and address 2
[ 597.800112] usb 6-1: New USB device found, idVendor=05c6, idProduct=1000
[ 597.800117] usb 6-1: New USB device strings: Mfr=1, Product=2, SerialNumber=3
[ 597.800120] usb 6-1: Product: USB MMC Storage
[ 597.800123] usb 6-1: Manufacturer: SAMSUNG Electronics Co.,Ltd.
[ 597.800126] usb 6-1: SerialNumber: 000000000002
[ 597.800243] usb 6-1: configuration #1 chosen from 1 choice
[ 597.940778] Initializing USB Mass Storage driver...
[ 597.945145] usb-storage: probe of 6-1:1.0 failed with error -5 <----??
[ 597.945178] usbcore: registered new interface driver usb-storage
[ 597.945181] USB Mass Storage support registered.
A niech by to... wygląda na błąd w kernelu:
https://bugs.launchpad.net/ubuntu/+bug/367484
http://bugzilla.kernel.org/show_bug.cgi?id=13496
Na innym komputerze z kernelem 2.6.28 działa dobrze (ja mam 2.6.30).
Kod: Zaznacz cały
probe of 6-1:1.0 failed with errorPróbowałeś instalacji jądra 2.6.28?
Porównaj moduły w obu przypadkach.
Cofnięcie wersji kernela raczej nie wchodzi w grę... ogólnie trochę niefajnie bo nie mogę się dostać w żaden sposób do tego telefonu pod Linuksem. Mtp też nie działa (katalog w którym montuję mtpfs niknie z dysku do czasu odmontowania, a przy wydaniu komendy cd w konsoli jest błąd "drugi koniec nie jest połączony").
Czyli zostaje tylko mtp na virtualboksie na Windows XP :-x
Czyli zostaje tylko mtp na virtualboksie na Windows XP :-x
¬le chyba mnie zrozumiałeś?
Na komputerze, na którym działa, w katalogu:powinien być pakiet jądra w wersji 2.6.28, na którym działa. Przenieś i ręcznie zainstaluj. Chyba że są jakieś przyczyny, że jest to niemożliwe.
Na komputerze, na którym działa, w katalogu:
Kod: Zaznacz cały
/var/cache/apt/archivesgiaur, chodzi tylko o sprawdzenie czy powodem tego jest ta wersja jądra. Nie musisz usuwać przecież jądra 2.6.30. Instalacja starszego jądra ręcznie, nie spowoduje żadnych zawirowań w systemie.
Ps. Gdzieś ktoś napisał (nie mogę tekstu znaleźć), że powodem kłopotów z urządzeniami montowanymi przez usb może być pakiet usbmount. Należy go odinstalować zdając się na całkowitą obsługę montowania przez hal. Jeszcze nie sprawdzałem powiązań.
Ps. Gdzieś ktoś napisał (nie mogę tekstu znaleźć), że powodem kłopotów z urządzeniami montowanymi przez usb może być pakiet usbmount. Należy go odinstalować zdając się na całkowitą obsługę montowania przez hal. Jeszcze nie sprawdzałem powiązań.
Witam,
Po zainstalowanie kernela 2.6.31 problem się rozwiązał. Ale niestety tylko na jednym komputerze. Na moim laptopie działa wszystko idealnie - urządzenie widać, działa dokładnie tak, jak normalny pendrive.
Natomiast na komputerze stacjonarnym (dokładnie ta sama wersja systemu - Sid 64-bit, dokładnie ten sam kernel - 2.6.31 z Siduxa) działa to tak:
- po podłączeniu urządzenie pojawia się na liście i można je zamontować bez przeszkód (ale trwa to podjerzanie długo)
- każda próba jakiejkolwiek operacji na pliku to zwis na zawsze (foldery o dziwo widać, listę plików w nich też)
- każda próba utworzenia folderu, skopiowania pliku do telefonu to też permanentny zwis
- jeżeli tak zwis nastąpi, to: nie można juz odmontowac urządzenia (device busy), nie można zabić procesu, który używa urządzenia (przeważnie kio_file) - killall, kill, zabijanie w monitorze systemu - zero reakcji i zero błędów
- nie jest wykrywane nawet wyjęcie telefonu z USB 0 wszystko dalej wisi
- w takiej sytuacji blokowane jest zamykanie systemu - jedyny sposób na restart lub zamknięcie systemu to użycie przycisków na obudowie komputera. Podejrzewam ze to z powodu niemożliwości zabicia procesu
Gdybym nie miał odnośnika w poataci laptopa, na którym ta sama funkcjonalność działa idealnie, pomyślałbym że ciągle jest błąd w kernelu, ale tak nie mam pomysłu co się dzieje....
Ma ktoś z was jakiś pomysł?
Po zainstalowanie kernela 2.6.31 problem się rozwiązał. Ale niestety tylko na jednym komputerze. Na moim laptopie działa wszystko idealnie - urządzenie widać, działa dokładnie tak, jak normalny pendrive.
Natomiast na komputerze stacjonarnym (dokładnie ta sama wersja systemu - Sid 64-bit, dokładnie ten sam kernel - 2.6.31 z Siduxa) działa to tak:
- po podłączeniu urządzenie pojawia się na liście i można je zamontować bez przeszkód (ale trwa to podjerzanie długo)
- każda próba jakiejkolwiek operacji na pliku to zwis na zawsze (foldery o dziwo widać, listę plików w nich też)
- każda próba utworzenia folderu, skopiowania pliku do telefonu to też permanentny zwis
- jeżeli tak zwis nastąpi, to: nie można juz odmontowac urządzenia (device busy), nie można zabić procesu, który używa urządzenia (przeważnie kio_file) - killall, kill, zabijanie w monitorze systemu - zero reakcji i zero błędów
- nie jest wykrywane nawet wyjęcie telefonu z USB 0 wszystko dalej wisi
- w takiej sytuacji blokowane jest zamykanie systemu - jedyny sposób na restart lub zamknięcie systemu to użycie przycisków na obudowie komputera. Podejrzewam ze to z powodu niemożliwości zabicia procesu
Gdybym nie miał odnośnika w poataci laptopa, na którym ta sama funkcjonalność działa idealnie, pomyślałbym że ciągle jest błąd w kernelu, ale tak nie mam pomysłu co się dzieje....
Ma ktoś z was jakiś pomysł?