Strona 1 z 1

Finch pomoc w konfiguracji

: 27 lipca 2009, 00:30
autor: freeman
Witam
Od pewnego czasu chciałem zmienić komunikator z EKG2 na jakiś inny tak dla urozmaicenia sobie życia i wybór padł na FINCHa. Fajny konsolowy program jednak zauważyłem w nim pewne wady które nie potrafię wyeliminować, mam nadzieję że można na to jakoś zaradzić tzn:
1) Brakuje mi wyświetlania opisów w liście kontaktów lub/i czegoś takiego jak ma EKG2 tzn osobne okno które wyświetla wszystkie zmiany statusów.
2) Jakieś fajne powiadamianie i nowych wiadomościach tzn dla Pidgina znalazłem led notified jednak dla fincha nie potrafię tego uruchomić. Najlepiej by było jeszcze aby te powiadomienia korzystały z API powiadomień dostępnych w KDE4 (ale nie wiem czy za dużo nie wymagam)

Znacie może jeszcze jakieś forum ludzi którzy używają tego komunikatora. Albo przynajmniej IRC albo grupę dyskusyjną. Myślałem że jeśli chodzi o społeczność EKG to jest źle ale o Finchu nic nie znalazłem ciekawego ;/

Pozdrawiam

: 27 lipca 2009, 16:09
autor: gruby
Wujek "google" mówi Finch pomoc w konfiguracji

: 28 listopada 2009, 01:23
autor: Dominik
Qdpowiedź może być już przestarzała, ale wszak szukajka kieruje Tutaj więc pobawię się w archeologa:
Finch ma prawie taki sam config jak Pidgin - ~/.purple i w głąb.

Tylko weź pod uwagę 2 fakty:
  1. Pidgin i Finch to nie Gaim/gaimtext - oba korzystają z libpurple tylko, że większość funkcjonalności o których piszesz to wtyczki do pidgina (pidginextprefs i pidginpluginpack) - finch może ich nie chcieć ruszyć, przynajmniej części. Jeżeli jednak jakaś funkcjonalność dostępna jest w obydwu to wygodniej ustawisz ją w Pidginie a potem w Finchu się nie denerwujesz co to był za skrót klawiszowy.
  2. Finch chodzi pod konsolą i normalnie jego działania ograniczą się do konsoli - z powiadomień możesz liczyć na zasłonięcie pozostałych podokienek (w tejże konsoli) informacją, otwarciem okna rozmowy, ewentualnie brzęczkiem systemowym no i Twoje oczekiwane działania w KDE poprzez "execute command".
Jak nie trawisz:

Kod: Zaznacz cały

$man finch 
to tu tu masz dokładnie opisane co i jak.

Jak koniecznie chcesz, żeby migała Ci klawiatura, latały pingwiny po KDE 4 czy GNOME wersja 1001beta ;) uruchamiał toster
to:
  • sposób 1: menu actions > buddy pounce > execute command - jaką komendę wstawisz to się uruchomi tak dostaniesz się i do KDE.
    sposób 2: kursor na kontakt z listy, wciśnij F11 > w otwartym menu akcja: buddy pounce, dalej tak samo "execute command".
Następnie owa komenda to to, czego oczekujesz, jedyny warunek musi być taki, że rusza uruchomione skryptem z linii poleceń.

A teraz dlaczego nie warto przesadzać z owym execute command:
Póki pracujesz w środowisku graficznym i fincha odpalasz w emulatorze terminala to wszystko będzie w porządku ale teraz wyobraź sobie, że pracujesz bez X-ów i np. w jednej konsoli masz fincha, a w drugiej coś robisz (np. tty1 edycja jakiejś konfiguracji Xów; tty2 pomoc na żywo, żeby to edytować jak trzeba).
Po pierwsze nic Ci z takiego X-zależnego powiadomienia nie wyjdzie, po wtóre sprawdź sobie czy taka komenda odpalona bez X-ów nie przysporzy Ci więcej kłopotów niż pożytku.
Za to spokojnie pomoże Ci w tym wypadku brzęczek systemowy, albo odpalenie z jakiegoś konsolowego odtwarzacza mp3 ścieżki dźwiękowej (uwaga kolejny wodotrysk).
Przejście od execute command do aplikacji w KDE zostawiam Twojej inwencji (i zdrowemu rozsądkowi).

P.S. Opisy się wyświetlają, nie wyświetlają się ikonki ani "obrazki z gg" (to jednak konsola i ncurses a nie Xy).