Debian w domowym studio nagra

[Spectrum1202]

Mam taki dość nietypowy problem. Jestem ogromnym zwolennikiem Linuksa, a przy tym zajmuje się muzyką. Używam takiego oprogramowania jak FL Studio i Adobe Audition. Teraz będę budował domowe studio nagrań. Tzn. kabina z wygłuszeniem, mikrofon pojemnościowy, dobra karta dźwiękowa do komputera. Na komputerze wspominane oprogramowanie plus sterowniki ASIO. Chciałbym, żeby komputer który będzie "sercem" studia pracował pod Debianem. Jednak nie wiem czy karta dźwiękowa np. taka będzie w pełni współpracować z systemem. Chciałbym się też dowiedzieć jak z oprogramowaniem studyjnym? FL Studio powinno działać pod wine, a może jest jakieś oprogramowanie dedykowane Linuksowi? To bardzo ważne żeby wszystko działało na 100%. Nie może być jakichkolwiek strat na jakości w porównaniu gdybym używał sprzętu pod Windowsem.

[yantar]

Nie może być jakichkolwiek strat na jakości w porównaniu gdybym używał sprzętu pod Windowsem.

To ciężka sprawa w takim wypadku. Systemy linuksowe delikatnie mówiąc w tej materii nie błyszczą (audio). Podstawą tego Debiana jak już powinno być jądro low-latency (Ubuntu chyba ma takie dystrybucyjne do wyboru, obejrzyj sobie wersję Ubuntu Studio http://pl.wikipedia.org/wiki/Ubuntu_Studio).

Stara stronka ale coś może ci naświetli.
http://linux-muzyka.ixion.pl/programy.php

W którymś starszym numerze do pobrania, pamiętam był dość obszerny artykuł o własnym kernelu low-latency
http://www.dragonia.pl/news.php

Tu się moja wiedza i użyteczność kończą. Powodzenia. ;-)

[klemens313]

Wiesz co, zobacz, popytaj tu http://domowe-studio.pl/viewforum.php?f=30 bo to raczej nie to forum.

[kwasek]

Co do tej karty
http://www.esi-audio.com/products/julia/
wyraźnie jest tam napisane, że karta współpracuje z Linuxem.