Polskie Forum Użytkowników Debiana

Postanowiłem w końcu zainstalować sobie Linuksa. Tak więc z torrenta zassałem płytkę Debiana (etch. - później zamierzałem zaktualizować do Lenny). Zmieniam w BIOSie bootowanie wkładam i ruszam wg.tego poradnika. Wszystko idzie zgodnie z planem i bach:

1. podczas konfigurowania połączenia z internetem, gdy wpisuję poprawny numer IP, to wyświetla mi, że numer IP to 4 numery oddzielone od siebie kropką x.x.x.x gdzie x jest mniejszy od 255 o_O (jak wcześniej pomyliłem się w numerach, to taki sam komunikat miałem przy bramie)

Gdy "olałem" sobie konfigurację, postanowiłem iść dalej. Zbiera informacje o dysku, daję, który dysk zamierzam partycjonować (9,04Gb), daję, żeby utworzyło /boot, chcę zmienić wielkość partycji (bo była pełna wielkość), wpisuję 100Mb i bach:

2. pokazuje mi, że wielkość partycji nie może być mniejsza niż 7Gb (i to pokazuje przy każdej partycji: / czy /home)

Polecono mi, żeby na mój sprzęcik (pII 633Mhz, NVIDIA TNT2 Model 64 32Mb, 192 Mb RAM) zainstalować xfce. I szukam po forach, internecie jak można zainstalować (bo w poradniku instalacji na tym forum, to środowisko pominięto) i bach:

3. wszędzie znajduję polecenie, żeby ściągnąć jakiś plik, pełno bibliotek i powpisywać pełno linijek kodu (bodajże przez kompilację). Mógłby ktoś mi podać taki najprostszy sposób instalacji? (np. za pomocą paczek).

Googlowałem, szukałem, czytałem (może niedokładnie), ale nie znalazłem odpowiedzi na moje problemy.

Z góry dziękuję za pomoc.

@Kamilos
Jeśli to ma być twój pierwszy Linuks to bardziej polecam Ci Ubuntu na początek, opiera się na Debianie i nie ma takich problemów z konfiguracją, a potem jak się już poduczysz to spokojnie poradzisz sobie na Debianie.

Co do xfce, to musisz posiadać uprawnienia root'a i w konsoli wpisać

Problem pierwszy rozwiązałem sam (chociaż nie wiem czemu nie pyta mnie o proxy itp.... [jedynie ip, maska i brama]). Jeszcze tylko to partycjonowanie. Bo bojęsię, żeby niczego nie skasować ;/

[quote="Kamilos"]Jeszcze tylko to partycjonowanie. Bo bojęsię, żeby niczego nie skasować ]

Backup, backup, backup ...

@Kamilos Instalujesz Debiana jako drugi OS na dysku ? Jeśli tak to radzę uważać ponieważ zmiana rozmiaru partycji to dość ryzykowna operacja, nieraz się na niej przejechałem więc istotnie potwierdzam słowa jaSS'a zrób kopię wszystkiego co ważne. A partycje radzę zrobić, raz a dobrze, w szczególności ważna jest osobna partycja /home pozwala zaoszczędzić wiele czasu i nerwów . Wydaje mi się, że robienie osobnej partycji /boot jest niepotrzebne przynajmniej w użytku typu Desktop.

My się chyba nie rozumiemy. Mam sobie dysk. Na tym dysku mam zrobioną partycję i obecnie mam dysk C oraz dysk D. Na dysku C mam windowsa i inne pierdoły, a na dysku D pliki spisane na straty (czyli mogę sobie formatować itd.). Nie chcę zmieniać żadnych wielkości partycji ani niczego, chcę po prostu zainstalować Debiana - Debiana, nie inną dystrybucję (że się uprę). Według poradnika, którego linka dałem wcześniej:

"Przechodzimy na obszar (wolna przestrzeń/partycja) na którym ma znaleźć się nasz nowy system i naciskamy enter. Potem dajemy utwórz nową partycje, potem wpisujemy jej rozmiar i wybieramy czy ma być partycją podstawową/logiczną, miejsce lokalizacji początek/koniec edytowanego obszaru. Teraz możemy wprowadzić ustawienia tej partycji. Jako pierwszy ustawiamy system plików, potem punkt montowania, resztę pozostawiamy bez zmian, lub zmieniamy to co wiemy (i potrzebujemy zmienić). Postępujemy analogicznie dla reszty partycji:"

U mnie podczas instalacji daję na partycjonowanie ręczne, daję na dysk/partycję, na której chcę partycjonować (czy jak to się tam pisze). Nie mam czegoś takiego jak wyżej, tylko od razu mam TAKI obrazek (tyle, że trochę inny) i dopiero wtedy ustawiam, że to ma być "system plików ext3 z księgowaniem" oraz " /boot " i jeszcze mam "wielkość partycji (domyślnie mam cały dysk D [czyli 9,04Gb]), a jak probuję zmienić to daje mi, że muszę mieć minimum 7 Gb wpisane.

Mam nadzieję, że teraz się zrozumieliśmy.

Usuń tą partycję którą pod windows widać jako D.
W instalatorze debiana pokazujesz mu powstałe w ten sposób wolne miejsce i jako punkt montowania podajesz "/" (nie "/boot") system plików wybierasz wg uznania - może być ext3 a może być inny - ja np używam reiserfs.

Hm, pozwólcie że się podepnę, gdyż właśnie wziąłem się za Debiana 4.0 netinst. To moja druga taka instalka, wczesniej byl sarge i inna karta sieciowa, a teraz zeby net działał musze wpierw zmienic adres mac (rozw. tymczasowe... :-? ) czyi przez to nie działał mi net na etapie instalacji, a wtedy wykrywał i nie było problemu. Teraz to olałem, bo myslałem ze ustawie po instalce i bedzie ok, a tu lipa. Dodałem wpisy do /etc/network/interfaces oraz stworzyłem /etc/resolv.conf (o tresci "nameserver 192.168.xx.xx")gdzie jest adres dns. I niby jest wedle opisów, ale net nie działa, gdy np. dam ping jakiegos zewnętrznego serwera, wywala "connect: Network unreachable", a po ifconfig jest eth0 działający.
Co by tu zmienić, aby poszło? Następnym razem chyba polecem z CD1....

Pokaż ten /etc/network/interfaces

Tak mniej wiecej wedle instrukcji znalezionej w którymś z postów na tym forum postąpiłem.