Czy PulseAudio to spisek Microsoftu?

[giaur]

Witam,

Podyskutowałem sobie dziś na forum skype z jednym gościem, który twierdzi, że to Microsoft stworzył PulseAudio (konkretnie, oddział OpenSource Microsoftu). Celem projektu było zlikwidowanie konkurencji.

Jak wszyscy wiemy, PulseAudio nie nadaje się absolutnie do niczego, ani też do niczego nie jest potrzebne (to jest akurat fakt), a mimo to jest wszędzie wpychane na siłę - w debianie domyślnie po instalacji jest pulseaudio, ubuntu używa już dawno domyślnie pulseaudio itd.

Dla mnie to brzmi troche jak durna teoria spiskowa. A co wy o tym myślicie? Czy rzeczywiście to Microsoft stworzył pulseaudio celowo jako projekt który do niczego się nie nadaje i opłacił wszystkich zeby z niego korzystali, w celu zaszkodzenia linuksowi? (i w celu uniemożliwienia rozwijania skype, bo jak się zdaje - tak wynika z ich forum, że to pulse audio wstrzymuje dalszy rozwoj skype na linuksa, a oni tak bardzo chcą wspierać pulseaudio)

Dla tych, którzy znają angielski, link: http://forum.skype.com/index.php?showtopic=373081&st=80

[ruun]

Ja myślę że programiści Skype są po prostu leniwi i zamiast wziąć się do roboty rozpuszczają w sieci takie wyssane z palca teorie

[grzesiek]

Durna teoria spiskowa
Jeżeli już, to Microsoft nie mści się w tak ambitny sposób. Wystarczy, że dadzą upust dla dużych firm i instytucji, pokażą ładne wykresy, że wychodzi taniej niż oprogramowanie open source i już... po co ta zabawa.

[DaVidoSS]

Pulseaudio zrobili ludziska od Red Hat-a a że się z Microsoftem macają to pewne..Na pohybel im za to..

[giaur]

Ten ktoś nie jest chyba programistą skype. Ale jest tam bardzo aktywny z tego co zauwazylem. A ze ze skypem nic nie robia to prawda. Chociaż, twierdzenie że skype nawet ten co jest, jest lepszy od całej reszty oprogramowania voip dla linuksów to tez niestety prawda.