Posiadam ipoda shuffle 4 generacji (premiera 2010-09) i poszukuję programu pod GNOME, który umożliwi mi odtwarzanie oraz zgrywanie muzyki z niego. Jest wiele programów, które umożliwiają wgrywanie muzyki na ipoda i to działa świetnie, jednak problem pojawia się podczas jej zgrywania na dysk. Gdy otworzymy na ipodzie, poprzez ikonę na pulpicie, katalog z muzyką to znajdziemy pliki, których nazwa to czteroliterowa kombinacja np. HELV.mp3, zatem jak w ten sposób zgramy pliki, to kompletnie nie wiadomo co to jest za utwór. Przetestowałem poniższe programy:
- gtkpod, co prawda nie ma możliwości wyboru mojego modelu ipoda podczas konfiguracji (najnowsza dostępna wersja shuffle to 3 generacja), ale można zgrywać/wgrywać pliki, jednak jest to oddzielny program, a nie odtwarzacz z taką funkcjonalnością. A poza tym jeśli zgram za jego pomocą muzykę na ipoda, nie działa funkcja ,,VoiceOver''.
- rhythmbox, bardzo fajny odtwarzacz, ale nie ma możliwości zgrywania muzyki na dysk (może przeoczyłem jakąś wtyczkę).
- banshee, nie dość, że nie widzi muzyki na ipodzie (cała przestrzeń z muzyką jest typu ,,Inne''), to podczas zgrywania pliku na dysk, plik ma nieczytelną nazwę np. libgpod507486.mp3.
- clementine, zgrywa pliki z taką samą nazwą jaką widać po wejściu przez ikonę na pulpicie, czyli - nic nie mówiące cztery litery.mp3.
- exaile, niestety podobnie jak banshee i clementine, kopiuje plik na dysk z bezużyteczną nazwą...
- floola, bardzo obciąża procesor, poza tym nie ma go w repozytoriach Debiana.
- hipo, nie udało mi się go nawet uruchomić. Nie dość, że trzeba ręcznie doinstalowywać niektóre pakiety, ponieważ, ma złe zależności, to potem pojawia się błąd:
Kod: Zaznacz cały
detected unsupported database version 55
- itunes pod wine, nie, szukam czegoś przeznaczonego pod Linuksa.
Pozdrawiam,
Przemek.