Polskie Forum Użytkowników Debiana

Witam.
System świeżo zainstalowany - połakomiłem się na wersję Wheezy amd 64bit (6.0.3) - i tu problem - jak uruchamiać aplikacje 32-bitowe - np. produkcje scenowe.
System nie odpowiada komunikatami, że brak mu jakichś bibliotek tylko twierdzi (po wpisaniu w konsolę nazwy aplikacji) iż nie ma takiej lokalizacji (i tu nazwa aplikacji).
Jest jakiś tryb zgodności jak w Windowsie?

Zwróć uwagę na flagi wykonywalności pliku lub zagoń powłokę do roboty.

Pliki posiadają atrybut wykonywalnych i ja to próbuje uruchomić w powłoce. Chyba, że przez "zagoń powłokę do roboty" rozumiesz coś innego?

Jeżeli plik jest wykonywalny, użyj polecenia w konsoli: lub Jeżeli plik binarny wymaga do uruchomienia jakichś bibliotek (często dostarczanych razem z programem),
warto wtedy je wyeksportować:

Tak też postępowałem i nic. Odnośnie bibliotek, jakbym doszedł do tego etapu to "byłbym w domu". Po prostu oprócz komunikatu, że "nazwa pliku" nie jest katalogiem, o niczym więcej nie informuje.

Jeśli Ci chodzi o instalację (nie uruchomienie), to próbowałeś klasycznym poleceniem:
A uruchamianie to w KDE, gnome, xfce Alt+F2 nazwa pakietu lub z konsoli jako zwykły użytkownik ~$nazwa pakietu


Jeśli nie ma reakcji, zobacz co przedstawiają logi /var/log/

Nie chodzi o binarki do bezpośredniego uruchomienia.

Binarki zawsze mi działały po wydaniu dwóch poleceń
(nadanie uprawnień do zapisu) Ale to jak widzę już testowałeś. Więc ja dalej nie pomogę.

Mimo wszystko przejrzałbym logi.

Edycja:

Pokaż wynik ,,ls -l'' dla pakietu, który sprawia problemy.