Strona 1 z 1

Jak przejść na Debiana przy ograniczonych środkach?

: 30 kwietnia 2012, 09:10
autor: Kompowiec
Witam wszystkich.

Chodzi o maszynę wirtualną. Miałem kiedyś Debiana zainstalowanego na komputerze, tylko że to było wtedy kiedy mi napęd CD/DVD działał, teraz mam zepsuty. Próbowałem ze wszystkich sił aby zainstalować ponownie Debiana u siebie. Dysku pendrive nie mam, napędu też nie, ani dwóch komputerów by zastosować się do poradnika takiego.

Trafiłem przez jakiś przypadek na stronę goodbye-microsoft. zastosowałem się do tego poradnika (tzn. to mój poradnik). Potem próbowałem kontynuować instalację, jednak w trybie tekstowym system wiesza się w momencie partycjonowania dysków (a tego kroku nie pozwala mi go pominąć instalator).

Mam sieć LAN więc musiałem trafić na coś takiego. Jeszcze nie testowałem ale czy to aby na pewno działa? Przy konfiguracji podobnej na filmie (zmienione zostały tylko adresy na takie jakie wyświetla mi polecenie:

Kod: Zaznacz cały

ipconfig
Czy istnieje jeszcze jakikolwiek inny sposób by zainstalować Debiana? Bardzo mi na tym zależy.

PS: Całkowite przejście na Debiana nie wchodzi w rachubę, bo to domowy komputer.

: 30 kwietnia 2012, 19:19
autor: Yampress

: 04 maja 2012, 23:00
autor: DaVidoSS
Całkowite przejście na Debiana nie wchodzi w rachubę, bo to domowy komputer.
Nie pamiętam kiedy miałem Windows i też mam komputer w domu. Co to za stwierdzenie zatem?
Dlaczego uważasz, że jedno wyklucza drugie?

: 16 maja 2012, 14:32
autor: Bastian
A gdzie google?

: 16 maja 2012, 19:05
autor: Yampress
Ja mam 2 systemy na dysku Debian i Windows w tzw. ,,multiboocie'', a kiedyś miałem 3 do tego był jeszcze FreeBSD i wszystko świetnie działało.

: 08 lipca 2012, 13:23
autor: Martinex
Ja mam Debiana, ostatniego Minta, Ubuntu 10.04, Ubuntu 12.04 oraz Windows XP i w zasadzie żaden nie działa tak jakbym chciał :P No Mint i Ubu 10.04 jeszcze jako tako dają radę

: 12 października 2012, 22:33
autor: igor_x
Martinex pisze:Ja mam Debiana, ostatniego Minta, Ubuntu 10.04, Ubuntu 12.04 oraz Windows XP...
Najbardziej zadowolony byłem z Fedory5.
Powód?
Jedna z moich pierwszych dystrybucji Linuksa, nie miałem takich wymagań jak obecnie. Niestety, po kilku miesiącach wywaliłem ze względu na yuma i jego powolne wyszukiwanie pakietów.
Kompowiec pisze:Witam wszystkich.

Chodzi o maszynę wirtualną. Miałem kiedyś Debiana zainstalowanego na komputerze...
Witrualny?
Virtualbox. Nie ma potrzeby posiadania napędu, pamięci. Instalacja z obrazu. Przejście na Debiana nie wchodzi w rachubę? Dlaczego?

W domu mam 4 komputery, na żadnym nie ma Windowsa. Debian, Mint, Ubuntu.
Windows do przeglądania internetu, filmów? Po co? Szkoda kasy na system. Do wymagających gier, konsola.

: 13 października 2012, 09:54
autor: Martinex
igor_x pisze:Najbardziej zadowolony byłem z Fedory5.
Powód?
Jedna z moich pierwszych dystrybucji Linuksa, nie miałem takich wymagań jak obecnie. Niestety, po kilku miesiącach wywaliłem ze względu na yuma i jego powolne wyszukiwanie pakietów.
Ja zaczynałem od Ubuntu i skończyłem na Debianie. Były krótkie wstawki z opensuse czy Mintem, ale jednak trzymam się już Debiana. Jestem przyzwyczajony do dystrybucji opartych o debianie. Nie chce mi się uczyć nowego systemu od podstaw.

: 13 października 2012, 11:00
autor: jacbob77
Zamiast wymieniać kto co miał/ma na komputerze, lepiej się skupić na pomocy koledze.
Yampress, nie jestem pewien (nigdy tak nie instalowałem systemu), ale z informacji w podanych odnośnikach wynika, że ta metoda Debootstrap wymaga jednak napędu cd/dvd.

Ja proponuje po prostu pożyczyć od kogoś pendrive (choćby na kilka godzin) i zainstalować system (wystarczy wersję netinstall, bez kombinowania). To chyba najlepsze rozwiązanie, skoro przy goodbye-microsoft instalator się sypie.

Pomyśl też nad uruchomieniem nowej maszyny wirtualnej i na niej zainstaluj system, jeśli to ma być system dla zabawy.

Jeśli nie, śmiało możesz instalować na tym samym dysku drugi system. Musisz tylko wygospodarować trochę miejsca na oddzielną partycję i zainstalować Grub.

Przy okazji mógłbyś wyjaśnić zdanie
&quot pisze:Chodzi o maszynę wirtualną.
Albo ja nie doczytałem, albo to taka trochę niepełna informacja.
Chodzi o to, że miałeś/masz maszynę wirtualną i chcesz na niej zainstalować znowu Debiana czy miałeś kiedyś i teraz chcesz zainstalować Debiana już bezpośrednio na swoim komputerze?
Pozdrawiam.