Strona 1 z 2

[+] System bez środowiska graficznego

: 26 marca 2013, 11:57
autor: AndrzejW
Witam.
Po długich rozważaniach na temat kolejnego podejścia do Linuksa, zdecydowałem się wybrać dystrybucję Debian. Jakiś rok temu miałem laptopa, którego wyposażyłem w Ubuntu i jakoś zraziłem się do tej dystrybucji. Obecnie korzystam wyłącznie z komputera stacjonarnego.

Ale do rzeczy.
Otóż nie przepadam za systemami typowo okienkowymi. W zamierzchłych czasach, kiedy dostałem pierwszego PC 386. System DOS z nakładką Norton Commander i programem (nie systemem) Windows, który można było sobie uruchomić, to był według mnie wystarczający zestaw systemowy. Otóż, chciałbym wrócić do takiej surowości, nie wiem jak dla was, ale dla mnie to najbardziej przejrzysty sposób na zarządzanie katalogami i plikami. Osobiście drażni mnie system windowso podobny.

Chciałbym zatem, aby mój system po starcie nie ładował się od razu do środowiska graficznego, ale ma do startu Midnigth Commander. Niestety nie umiem zrobić tego z automatu i nie znalazłem nigdzie informacji jak tego dokonać.

Kolejna dręcząca mnie sprawa, to w samym trybie tekstowym, po uruchomieniu MC nie działa mi myszka. Jeżeli dobrze pamiętam w Norton Commanderze bo zainstalowaniu jakiegoś sterownika do myszki, można było się za jej pomocą poruszać po dysku.

Następnie, nie wiem jak z tego poziomu przejść np. do przeglądania cd-rom/dvd, kiedyś służyło temu proste polecenie a:

Dalej, czy w takim układzie, użycie przeglądarki links2 w formie przyjemniejszej dla oka, czyli graficznej, jest możliwe?

Czy np. Jest też możliwe aby puścić sobie muzykę w tle?
W zasadzie nie przewiduję pracy na 2 programach jednocześnie, ale z każdym chciałbym mieć możliwość puszczenia sobie muzyczki.

Więc biorąc pod uwagę powyższe, czy moje wymagania mogą zostać zaspokojone, bez instalacji środowiska graficznego, takiego jak kde czy gnome?

I czy w związku z tym jest jakiś odpowiednik dawnego Windowsa 3.11, czyli programu okienkowego uruchamianego opcjonalnie, a nie z biegu po uruchomieniu systemu?

Kwestia teraz wyboru wersji, moje wymagania wiele się nie zmienią przez najbliższe lata i raczej wolałbym jednak wersję stabilną, nie lubię ciągłych aktualizacji i za bardzo nie widzę ich sensu, ponieważ pakiet programów, jakie zamierzam sobie zafundować wystarczy mi na długie lata, czy w związku z powyższym, wersja stabilna jest dobrym wyborem?

Troszkę się skumulowało tego, być może są to banalne pytania z cyklu, którą stroną noża należy kroić chleb, ale nie uzyskałem odpowiedzi na nie, wertując wiele stronic tekstu i mam nadzieję na odrobinę wyrozumiałości z państwa strony.

Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.
Pozdrawiam, życząc miłego dnia.

: 26 marca 2013, 14:01
autor: Rafal_F
  1. Podczas instalacji wybierz tylko system podstawowy. Później możesz doinstalować xorg, oraz jakiś prosty menedżer okien np. openbox. Jak nie zainstalujesz żadnego graficznego menedżera logowania, to system będzie się uruchamiał w konsoli i dopiero po wpisaniu:

    Kod: Zaznacz cały

    startx
    ładował środowisko graficzne. Tam zrobisz to co chcesz zrobić, klikniesz Exit w menu i środowisko graficzne się zamknie.
  2. Żeby mieć myszkę w konsoli zainstaluj i skonfiguruj pakiet:
  3. Aby dostać się do cdromu trzeba go najpierw zamontować, jeżeli masz odpowiednie wpisy w:

    Kod: Zaznacz cały

    /etc/fstab
    Wtedy wystarczy wpisać:

    Kod: Zaznacz cały

    mount /media/cdrom
    I zawartość CD będzie dostępna w /media/cdrom. Poczytaj sobie o montowaniu.
  4. Jest kilka możliwości uruchomienia links2 z obsługą grafiki, zapoznaj się z:

    Kod: Zaznacz cały

    man links2
    I oficjalną dokumentacją na stronie.
  5. Muzykę w tle możesz mieć za pomocą np: W linuksie jest kilka terminali, które możesz przełączać przy pomocy klawiszy ctrl+alt+Fx za x podstawiaj cyferki od 1 wzwyż. I na jednym z nich możesz sobie uruchomić:
  6. Stable spełni twoje wymagania. Jeżeli komputer podłączony jest do sieci to mimo wszystko trzeba od czasu do czasu robić update aby pobrać aktualizacje bezpieczeństwa.
Wszystkie twoje wymagania mogą zostać spełnione trzeba włożyć tylko trochę pracy w początkową konfigurację.

: 17 kwietnia 2013, 10:50
autor: AndrzejW
Witam.
Takiej odpowiedzi potrzebowałem. W większości poradników, poziom podstawowy, to przejście do instalacji środowiska graficznego i szczerze zwątpiłem, czy droga, którą idę jest wykonalna. Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.
Życzę dobrego dnia.
Andrzej.

Dodane:
Witam.
Mam kolejne pytanie.
Otóż skonfigurowałem sobie apache, mysql i php do własnych celów. Teraz moje pytanie dotyczy bezpieczeństwa danych, które sobie w bazie zamierzam przechowywać. Czy, jeśli komputer jest podłączony do internetu, ale sam serwer nie jest na zewnątrz (nie wiem jak to napisać), to czy moje dane są bezpieczne?
Jeśli nie to jak to zabezpieczyć, poza hasłami oczywiście.
Pozdrawiam.
Andrzej.

: 17 kwietnia 2013, 13:53
autor: sethiel
To zależy jakie usługi udostępniasz, jakie przekierowania robisz, czy nie masz trojana, czy nie masz dowcipnych znajomych. Najbezpieczniejszy komputer jest wyłączony z prądu i położony w sejfie, każdy krok w stronę 230V to już zagrożenie.

Jak zabezpieczyć - szafa serwerowa na klucz, pomieszczenie na klucz. ipsec przy logowaniu, zapora, zamknięcie niepotrzebnych usług/programów/portów. Temat szeroki jak rzeka.

: 17 kwietnia 2013, 14:02
autor: AndrzejW
sethiel pisze:To zależy...
Z tego komputera nie zamierzam nic udostępniać, wyłącznie do użytku własnego. Poza mną nikt nie będzie przy tym grzebać.

Zastanawiam się nad ogólnymi kwestiami możliwości dostępu do mojego komputera z internetu w Linuksie. To nie jest taki serwer, na którym ktoś, czy nawet ja, będzie udostępniał jakieś treści w sieci. To tylko do obsługi moich skryptów pisanych do szuflady w php.

: 17 kwietnia 2013, 14:41
autor: sethiel
To najbezpieczniej będzie mieć po prostu kopię zapasową danych. A reszta jest raczej mało zagrożona.

: 17 kwietnia 2013, 15:25
autor: peter86
A ja ostatnio korzystam z Windows 8. Nowy interfejs więc trzeba się trochę przestawić na nowy sposób klikania. System nie jest pozbawiony wad. Niestety nie mam pojęcia jak wygląda sprawa bezpieczeństwa danych. W każdym razie polecam. Nie jest to Debian z XFCE ale daje radę.

: 17 kwietnia 2013, 15:34
autor: Yampress
Ubuntu zniechęca. Tam więcej trzeba się namęczyć aby tak idealnie wszystko działało jak w debianie. No i często się sypie.

: 17 kwietnia 2013, 15:36
autor: AndrzejW
sethiel pisze:To najbezpieczniej będzie mieć po prostu kopię zapasową danych. A reszta jest raczej mało zagrożona. .
Dziękuję za odpowiedź.
peter86 pisze:A ja ostatnio korzystam z Windows 8.
Po stokroć, nigdy więcej Windowsa.
Yampress pisze:Ubuntu zniechęca...
Na Debianie mam lxde i potrzebne narzędzia, i w sumie z małą wiedzą, komputer mi działa i nic się nie dzieje poza moją kontrolą. Jak uruchomiłem parę dni temu Windowsa, po dwu tygodniowym detoksie, to mi się coś niedobrego zaczynało robić.

: 17 kwietnia 2013, 15:52
autor: Yampress
entries/164-Tak-stało-się-Czyli-xfce-4- ... -Rewolucja, to jest ideał nie tam lxde.

Mnie nie przeszkadza na jakim systemie pracuję bo znam ich kilka: Windowsy/Linuksy/bsd. Ale najlepszy komfort pracy jest dla mnie na Debianie.