Jakie polecacie
Jakie polecacie środowisko graficzne pod Debiana7
Witam!
Jakie polecacie środowisko graficzne pod Debiana7?
Może mate?
Najnowsze GNOME 3 mi nie odpowiada. Po prostu, chcę mieć elegancki, szybki i stabilny system. I normalne ikony na pulpicie.
Jakie polecacie środowisko graficzne pod Debiana7?
Może mate?
Najnowsze GNOME 3 mi nie odpowiada. Po prostu, chcę mieć elegancki, szybki i stabilny system. I normalne ikony na pulpicie.
KDE albo LXDE, zdecydowanie najlepsze środowiska moim zdaniem, obydwa spełniają twoje założenia. Wbrew pozorom, dobrze skonfigurowane KDE wcale nie jest takie ociężałe i zasobożerne. Oczywiście świetnie pracuje nawet na starym sprzęcie, co po części jest też zasługą Debiana. Na innych dystrybucjach nie pracowało tak płynnie w moim przypadku. Osobiście polecam KDE (duży komfort pracy) ale warto też wypróbować LXDE (bardzo lekkie i szybkie środowisko). Reszta jakoś nie przykuła mojej uwagi na dłużej.
entries/164-Tak-stało-się-Czyli-xfce-4- ... -Rewolucja
Po uruchomieniu i niewielkim odchudzeniu autostartu pożera
82 MB i386
152 MB amd64
XFCE rządzi. XFCE to inne środowisko to jak religia.
Po uruchomieniu i niewielkim odchudzeniu autostartu pożera
82 MB i386
152 MB amd64
XFCE rządzi. XFCE to inne środowisko to jak religia.
Ze środowiskiem jest tak, że kogo zapytasz to powie ci co innego. Ja dla przykładu "wychowałem się" na GNOME i jego używałem - aż do momentu wersji 3 - moim zdaniem jakiejś porażki.
Dla mnie jest tak nieużyteczne, że brak słów. Walczyłem z różnymi tematami - LXDE całkiem nawet, XFCE - jak poprzednik, ale jakoś mi "nie leżało" (kolega Yampress jest za to gorącym zwolennikiem XFCE), KDE - cukierkowe jakieś takie jak dla mnie. I skończyło się na MATE - wygląda jak GNOME V2, praktycznie to jest to samo, wszystko mi działa "po staremu", tak jak byłem przyzwyczajony - i gitara.
Dla mnie właśnie środowisko MATE jest najlepsze.
Dla mnie jest tak nieużyteczne, że brak słów. Walczyłem z różnymi tematami - LXDE całkiem nawet, XFCE - jak poprzednik, ale jakoś mi "nie leżało" (kolega Yampress jest za to gorącym zwolennikiem XFCE), KDE - cukierkowe jakieś takie jak dla mnie. I skończyło się na MATE - wygląda jak GNOME V2, praktycznie to jest to samo, wszystko mi działa "po staremu", tak jak byłem przyzwyczajony - i gitara.
Dla mnie właśnie środowisko MATE jest najlepsze.
Zawsze lubowałem się w gnome2. Ale gdy wyszło gnome3 powiedziałem nie. I teraz na wszystkich systemach Linux i BSD jest xfce4. I tak się do tego xfce przyzwyczaiłem i polubiłem, że nie chcę niczego innego, a nawet do Gnome2/mate ciężko byłoby wrócić. Xfce4 mniej waży w MB. Choć zasobność pamięci w MB podobna w porównaniu Xfce4 z Gnome2.
Pewnie, że można. Dlatego od razu podłapałem xfce.
Firefoxa instalujesz według tego przepisu:
entries/151-Firefox-6-w-Squeeze-lub-innych-galęziach
Jeśli instalujesz Firefoxa według powyższego przepisu, nie instalujesz iceweasela według poniższego przepisu.
Jak zainstalować takie xfce?
entries/164-Tak-stało-się-Czyli-xfce-4- ... -Rewolucjaentries/164-Tak-stało-się-Czyli-xfce-4- ... -Rewolucja
Na dole tego wpisu, są kolejne wpisy co i jak można skonfigurować.
Reszta oczywiście, to już konfiguracja wyglądu samego xfce:
http://xfce-look.org
Firefoxa instalujesz według tego przepisu:
entries/151-Firefox-6-w-Squeeze-lub-innych-galęziach
Jeśli instalujesz Firefoxa według powyższego przepisu, nie instalujesz iceweasela według poniższego przepisu.
Jak zainstalować takie xfce?
entries/164-Tak-stało-się-Czyli-xfce-4- ... -Rewolucjaentries/164-Tak-stało-się-Czyli-xfce-4- ... -Rewolucja
Na dole tego wpisu, są kolejne wpisy co i jak można skonfigurować.
Reszta oczywiście, to już konfiguracja wyglądu samego xfce:
http://xfce-look.org