Strona 1 z 1

dieta zgodna z grupą krwi - ma to jakiś sens?

: 09 lutego 2014, 14:13
autor: krolikowy
ktoś mnie ostatnio przekonywał, że dieta oparta o grupę krwi jest efektywna i takie tam. Czytałem trochę o tym i zastanawiam się, czy to kolejny wymysł, czy ma sens.

: 10 lutego 2014, 16:50
autor: ciekawymarian
Wymysł ten znany jest od lat, jednak dopiero niedawno opublikowano artykuł, że to ściema totalna. Poczekałbym jednak na recenzje tego artykułu i jakąś kontrę od zwolenników idei.

: 10 lutego 2014, 17:34
autor: Yampress
Też mi się tak wydaje, że to głupoty.
A do czego potrzebna Ci ta dieta?
Ćwiczysz sporty siłowe?
Odchudzasz się i ćwiczysz sporty areobowe?
Inne?

: 15 lutego 2014, 23:29
autor: berniekk
Znam jeden przypadek, gdzie stosowanie diety przypisanej danemu gatunkowi krwi, w krótkim okresie czasowym spowodowało znaczny spadek wagi leczonej w ten sposób osoby, polepszenia samopoczucia oraz przyczyniło się do wyleczenia jakiejś choroby(dokładniej do zagłodzenia "pewnej" bakterii). Dokładnych szczegółów odnośnie ów choroby nie znam.

: 16 lutego 2014, 18:02
autor: agavoides
No cóż w tej kwestii moje życiowe doświadczenie podpowiada mi żemoże to być bzdura jak najbardziej ale do końca pewności nie ma i coś w tym może być.
Lepsze od różnych mądrych wypowiedzi czy nawet prac naukowych jest osobiste doświadczenie. Jeżeli dieta na rozsądek jest do przyjęcia to myślę że eksperyment jest możliwy.
Jeden fakt z mojego osobistego życia upoważnia mnie do tego żeby do końca tego nie potępiać. Od zawsze miałem problem z wysokim cholesterolem z biegiem lat z punktu widzenia medycyny zagrożenie dla mnie z tego powodu wzrastało, postanowiłem się za to wziąć.Lekarz zalecił lekarstwa które miały mi już towarzyszyć do końca życia. Trochę zwlekałem bo okazało się że leczenie ma też skutki uboczne. Zupełny przypadek sprawił że zaraz potem miałem okazję porozmawiać z lekarzem prywatnie (przyjaciel mojego przyjaciela) i co okazuje się że lekarz a jakże to możliwe też miał taki sam problem.
Naprawłi wszystko głodówką w pierwszym momencie było to dla mnie (jak ta grupa krwi ) niedorzeczne.
Postanowiłem spróbować. Program powinien trwać dwa lata. Miałem przejść kilka krótkich głodówek zaczynając od 2 do 6 dniowych w miarę nabywania doświadczenia mogłem zwiększać ilość dni bez jedzenia(woda bez ograniczeń) była 11 dniowa i potem prawdziwa w moim przypadku 21 dniowa. Nie będę się rozpisywał za długo (chyba że Was zainteresuje) ale efekt jest taki że cholesterol mam do dziś w normie no może na granicy ale to nie to co chipercholesteromia.
Poza jeszcze innymi efektami jeden jest bardzo namacalny i widoczny gołym okiem ale dla mnie zupełnie niezrozumiały.
Miałem na szyi od zawsze znamię w miejscu gdzie akurat krawędź kołnierzyka koszuli ma miejsce. Ciągle był podrażniany zaczerwieniony swędzący zniknął zupełnie nie ma w tym miejscu niczego ani śladu tego nie potrafię wyjaśnić przypadek?
Najśmieszniejsza była reakcja mojego lekarza zakładowego który mnie chciał chyba statynami leczyć za nic nie chciał uwierzyć że przeszedłem 21 głodówkę i że z tego powodu cholesterol mam w normie. Wnioskował że leczę się u kogo innego i tyle.
Coś jeszcze mi przyszło do głowy ja człowiek stary pamiętam jak towyśmiewane były początki akupunktury, przynajmniej u nas w kraju.Najłagodniejsze jakie pamiętam to to że chińskie zabobony ciemnota i wiele rozpraw prawie naukowych że to nie może działać.Po latach proszę chyba już nikt nie kwestionuje że działa.
Po pięciu latach od zakończenia głodówki nada był efekt pozytywny teraz po około 11 latach trzeba by było zbadać od nowa. Jak na razie żadnych strasznych rzeczy które mnie miały spotkać po głodówce nie stwierdzam.
Na koniec głodowanie nawet wielodniowe jest do przejście i w miarę bezpiecznie. Natomiast śmiertelnie niebezpieczne jest wychodzenie z głodówki i z tego trzeba sobie zdawać sprawę. Jeżeli zrobisz to źle nie uratuje Cię nawet dwudziestowieczna medycyna.

: 07 marca 2014, 09:05
autor: Karolina Pozyt
Nie stosowałam diety grupy krwi, wiem za to, że dieta kopenhaska jest skuteczna i pozwala w widoczny sposób schudnąć, stosowały je moja mama i ciocia - obie zrzuciły tyle, że było to od razu widać.
Sama byłam też na 21 dniowej głodówce. Wychodziłam z niej intuicyjnie, a w trakcie czułam się świetnie, choć wszyscy demonizowali, że pewnie coś mi się stanie. W tym roku (wiosna/lato) robię powtórkę.