Strona 1 z 2

Błędy w GNOME

: 14 czerwca 2014, 23:44
autor: ali772
Witam.
Pierwszym środowiskiem, jakie zainstalowałem na moim Debianie było GNOME. Było to w obecnej wersji stable. Wszystko było dobrze, działało tak jak miało działać. Jednak, gdy zaktualizowałem Debiana do wersji testing - Jessie - GNOME, najprościej pisząc, zepsuło się. Objawiało się to przede wszystkim niedziałającym przyciskiem "Wyłącz komputer", "Wyloguj" oraz "Uruchom ponownie". Nic się nie działo po naciśnięciu któregokolwiek z nich. Gdy włączałem film na YT przeglądarka zawieszała się - na wersji stable tak się nie działo. Zniknął również terminal - nie było go w programach, a wpisując w wyszukiwarce nie znajdowało go.
Osobiście dużo bardziej przypadło mi do gustu GNOME, więc byłem trochę zawiedziony, lecz sytuacja zmusiła mnie do zainstalowania KDE - które działa bez problemów, przynajmniej dotychczas.
Byłbym wdzięczny, gdyby jakaś osoba mogłaby zdiagnozować zaistniałą sytuację na podstawie mojego opisu i odpowiedzieć na pytanie: Czy te błędy w GNOME są powszechne, czy tylko u mnie to się zdarzyło? Dodam, że system instalowałem dwukrotnie, właśnie przez to GNOME (instalowałem je w takiej kolejności: System w wersji "stable">X'y>GNOME>Aktualizacja do Jessie). Mogłaby to być wina kolejności? Może gdybym zaktualizował system do wersji Jessie przed X'ami i GNOME to może by te problemy nie występowały? Gdy instalowałem KDE to w takiej właśnie kolejności musiałem zainstalować, bo podczas aktualizacji po zainstalowaniu KDE, KDE po prostu znikało (było zainstalowane, lecz nie chciało się uruchomić w żaden sposób, a przeszukałem Google wzdłuż i wszerz właśnie przez ten problem.

Liczę, iż znajdzie się odpowiedź na mój problem. Pozdrawiam.

: 14 czerwca 2014, 23:58
autor: pone13
Jessie jest w 'fazie' migracji programu rozruchowego init na systemd stąd pewnie twoje problemy, gdyż nowsze wersje Gnome są ściśle z nim powiązane funkcjonalnie.
Zastąpienie sysvinit poprzez systemd-sysv prawdopodobnie rozwiązało by część problemów, niestety jeżeli nie jesteś zaawansowanym użytkownikiem 'proces aktualizacji' może być bardzo problematyczny.
Niemniej zawsze możesz spróbować na 'innej' - testowej maszynie (w końcu jakoś trzeba się nauczyć ;) ):

Kod: Zaznacz cały

apt-get install systemd-sysv
apt-mark hold systemd-sysv /* nie wiem czy jest to aktualnie konieczne! wcześniej należało zablokować ten pakiet żeby system nie 'próbował' przywrócić sysvinit */
Jak się cała operacja 'uda' to będziesz miał dodatkowego bonusa w postaci szybszego startu systemu.

: 15 czerwca 2014, 00:02
autor: Rafcio
Hej ,
Sam sobie odpowiedziałeś :) , zaktualizowałeś stabilny system do wersji testowej , nie możesz oczekiwać że będzie bez problemowo działać , w obydwu systemach jest różna wersja środowiska Gnome , przetestuj może czystą instalacje Jessie ...

: 15 czerwca 2014, 10:48
autor: ali772
@Rafcio: Wiem, że to testowa wersja i że są z nią oczywiście jakieś problemy, ale chciałem się tylko dowiedzieć czy u mnie występuje taki problem czy jest on ogólny.
@pone13: Ściągnę jakąś wirtualną maszynę i popróbuję najpierw kolejność zmienić i jeśli to nie pomoże to wtedy zrobię twój sposób.

A tak swoją drogą to jaką polecilibyście maszynę wirtualną?

: 15 czerwca 2014, 14:59
autor: marcin1982

: 16 czerwca 2014, 20:01
autor: nacoipoco
ali772 pisze:@Rafcio: Wiem, że to testowa wersja i że są z nią oczywiście jakieś problemy, ale chciałem się tylko dowiedzieć czy u mnie występuje taki problem czy jest on ogólny.
To chyba problem ogólny, bo wczoraj zainstalowałem "na czysto" Debiana Testing w wersji z GNOME i jeśli chodzi o wyłączanie / uruchamianie ponownie komputera to dzieje się dokładnie to samo. Zresztą zanim zobaczyłem Twój temat, to sam w tej sprawie założyłem osobny. Też czekam na jakieś podpowiedzi.

: 19 czerwca 2014, 10:54
autor: nacoipoco
Masz zainstalowany pakiet

Kod: Zaznacz cały

systemd-sysv
?

: 19 czerwca 2014, 14:05
autor: ali772
Prawdę mówiąc, wczoraj zainstalowałem openSUSE 13.1, aby zobaczyć jak z tym susłem jest. Ale na wirtualnej sprawdzę Debiana z GNOME z tym systemd-sysv.

Edit:
Dzięki - pomogło faktycznie zainstalowanie pakietu

Kod: Zaznacz cały

systemd-sysv
lecz pojawił się nie przeszkadzający, aczkolwiek występujący problem objawiający się w postaci czarnego ekranu z białą kreskąw górnym lewym rogu ekranu zanim zacznie się ładować środowisko graficzne.

: 20 czerwca 2014, 12:52
autor: nacoipoco
Z doświadczenia wiem, że z Linuksami już tak jest, że zawsze jakaś "pierdoła" nie będzie działać i trzeba się do tego po prostu przywyczaić, jeśli chce się rzeczywiście z Linuksa korzystać. Bo, mimo to, jest to przyjazny użytkownikowi system, ja na przykład wiele już razy próbowałem wracać do Windowsa i zawsze wracałem do Linuksa. Każdy używa tego, co mu pasuje.

Co do openSUSE: kiedyś używałem tej dystrybucji, nawet długo, jednak, przynajmniej na moim sprzęcie, zachowywała się dość ślamazarnie. I tak stanąłem na Debianie testing :)

: 20 czerwca 2014, 15:01
autor: Menel
ali772 jak chcesz mieć sprawny i "wszystko" działający system nie sprawiający kłopotów a przy tym szybki i responsywny to zainteresuj się debianem i przede wszystkim innym środowiskiem niż gnome-shell...