Polskie Forum Użytkowników Debiana

Dlaczego PDF-y tak strasznie powolnie "chodza" pod linuxem? Szybkie przezucanie stronek w takich dokumentach jest strasznie irytujace i bardzo obciaza moj komuter. To jest kwestia konfiguracji? Uzywalem PDF editor ( na nim najlepiej chodzilo), KPdf, KGhostView. Probowalem tez Foxtia ale niestety wyskakuje bloda ochrony pamieci.

Czy istenieje jakis sposob albo program dzieki ktoremu przegladanie dokumentow pdf stałoby sie szybkie i przyjemne?

Teqel, xpdf jest mały szybki, ale że jest przyjemny... Ja w każdym razie szukam alternatywy dla niego. Fakt, dobry program, ale brakuje mu tego "czegoś".

może evince?

A może Adobe Reader (jest w pakiecie acroread).

wydaje mi sie ze to nie problem programu a odczytu z dysku. sprawdz czy np przy kopiowaniu ci proska 100% mieli. jesli tak to tego wina

frik, chcesz powiedziec ze moj komputer nie radzi sobie z odczytem 4 mb z dysku i dlatego pdf-y wolno sie przetwarzaja ?

Teqel pisze:frik, chcesz powiedziec ze moj komputer nie radzi sobie z odczytem 4 mb z dysku i dlatego pdf-y wolno sie przetwarzaja ?

heh , nie ale mialem taka sytuacje na athlonie 64 3200 i chodzilo o odczyt z dysku ;-) objawialo sie to obciazeniem procka (100%).

Teraz obawiam sie ze masz racje. Bo jak osadzam torrenta na jakims dysku to procek dziala na 100% i nawet kursor myszki skacze :-/

frik jak sobie z tym poradziles? Jak wlaczyc DMA?

Teqel pisze:Jak wlaczyc DMA?

albo hdb (itp itp)

obawiam sie ze masz wlaczone dma
moj kolega juz poruszal ten problem na wielu forach i uzywal wielu programow a i tak nic to nie pomoglo
u mnie przy torrencie jest 100% procka tylko przy konczeniu sciagania
a jeszcze mi sie przypomnialo (dosc dziwne ale) inny kolega mial debiana w wersji testowej i dzialalo mu ok ale jak zmienil na sid'a no to sie problemy zaczely
najdziwniejsze jest to ze wiekszosc ludzi nie ma takich problemow ;-)