Polskie Forum Użytkowników Debiana

Najnowsza porada jaką znalazłem w necie, w której były podane wpisy do sources.list była z 2013 i apt-get update skutkuje licznymi "Failed to fetch". Na oficjalnym faq Debiana nie ma nic konkretnego (zmień wpisy w sources.list, ale na jakie?). Strona, która generuje wpisy (http://debgen.simplylinux.ch/) też daje jakieś niedziałające.

Instalacja Sida od zera też wchodzi w grę, o ile jest jakiś sposób, żeby mi zaszyfrował dysk, a nie udaje mi się to ani z płyty testing, ani mini.iso z sidem. Tylko stable szyfruje.

To zainstaluj stable i podnieś wersję...

No ale co mam mieć w tym sources.list, żeby nie było tych "Failed to fetch", "Not found IP"?

Tak próbowałeś? Pamiętaj też o tym:
https://www.debian.org/releases/sid/

Nie, ponieważ zawsze były podawane co najmniej dwa wpisy, a najczęściej trzy. Teraz nie ma żadnych warningów. Będę testował, póki co. Dzięki.

Zaryzykuję. Najwyżej zmienię na testing, jak mi się nie spodoba albo będą bugi.

Info: https://www.debian.org/mirror/list .

Ja w /etc/apt/sources.list mam to:

deb http://httpredir.debian.org/debian sid main contrib non-free
deb-src http://httpredir.debian.org/debian sid main contrib non-free
deb http://www.deb-multimedia.org squeeze main non-free
deb http://download.opensuse.org/repositori ... ebian_7.0/ ./

Odnośnie tego co napisał LordRuthwen: Sida używam od prawie roku (na laptopie HP i stacjonarnym) i w zasadzie jest super - niestabilny Debian jest bardziej stabilny niż stabilne Ubuntu.
Czasem tylko są jakieś jaja po update - np ostatnio było przejście na Plazmę 5 w KDE i była mała jazda z zależnościami, żeby to wszystko razem uruchomić, ale w końcu się udało. No ale kto nie ryzykuje ten nie ma Z resztą teraz moda na rozwiązania ekstremalne

Wg mnie nie warto. Fajnie jest się czymś pobawić ale z dystrybucjami niestabilnymi mam złe wspomnienia.