Witam
Mam pytanie prośbę, zwracam się tu bo wiem że społeczność linuxowa rzadko kiedy olewa potrzebujących. Tak więc.... Znajomy załapał trojana na windowsie "cryptowall" .Oczywiście nie ma czegoś takiego ja backup ani żadnych innych kopii. Zaszyfrowało mu pliki lub foldery (nie dopytałem) . Czy jest jakiś sposób żeby to dziadostwo wywalić i odkodować pliki ? Sprawa jest dość poważna bo zaszyfrowało archiwalne zdjęcia jakieś. Czekam jeszcze na odpowiedź jaka to wersja windows.
EDIT:
Windows 7
Cryptowall na windows
Na początek zrobić kopię danych na jakimś linuksie w trybie live, potem spróbuj usunąć używając AdwCleaner, potem spróbować odszyfrować pliki używając https://support.kaspersky.com/pl/viruse ... 556#block1.