DEBIAN 4.0R1 KTO WIDZIA£, KTO WIE GDZIE JEST
DEBIAN 4.0R1 KTO WIDZIA£, KTO WIE GDZIE JEST
Czy widział już ktoś obrazy dla i386 najnowszego Debianka 4.0r1 ?
Jeżeli tak to interesują mnie pliki jigdo dla obrazów DVD oraz CD z KDE i XFCE
Na razie sam jeszcze nie znalazłem na żadnym mirrorze a *.iso na dysku od dziś zaczynają się pokrywać pleśnią (4.0r0).
Jakby ktoś gdzieś przyuważył (na mirrorze w Laponii, Peru, Mongolii itp) proszę o cynk.
Z góry dzięki.
Jeżeli tak to interesują mnie pliki jigdo dla obrazów DVD oraz CD z KDE i XFCE
Na razie sam jeszcze nie znalazłem na żadnym mirrorze a *.iso na dysku od dziś zaczynają się pokrywać pleśnią (4.0r0).
Jakby ktoś gdzieś przyuważył (na mirrorze w Laponii, Peru, Mongolii itp) proszę o cynk.
Z góry dzięki.
kilka dni musisz poczekać, a do tego czasu:New CD and DVD images will be available within the next week at the regular locations.
Według mnie nie ma potrzeby ściągania nowego obrazu. Po instalacji 4.0 robisz update i masz 4.0r1Debian GNU/Linux 4.0r1 is available in the form of individual package updates from these FTP and HTTP mirrors.
Eee tam - kto mówił o ściąganiu całych obrazów - robie tylko update starszych obrazów ISO/płytek za pomocą Jigdo, więc pobieram tylko te pakiety, które się przestarzały w stosunku do nowszej wersji i sklejam w nowiutkie obrazy ISO z piękną sumą md5
(3xDVD)+(3xCD)= około 15-16 GB - to nie dla mojego łącza i cierpliwości :mrgreen:
No cóż muszę poczekać...choć zawsze mnie modem świerzbi w takich sytuacjach...
(3xDVD)+(3xCD)= około 15-16 GB - to nie dla mojego łącza i cierpliwości :mrgreen:
No cóż muszę poczekać...choć zawsze mnie modem świerzbi w takich sytuacjach...
sthoo pisze:A co z nowości w tym 4.0R1?
This update adds security updates to the stable release, together with a few corrections to serious problems. As always, the first point release also corrects a few issues that have been noticed too late in the release process to stop the release, but still should be fixed. This point release for Etch also includes an updated release of the installer, which includes the following changes: kernels used in the installer have been updated to ABI 2.6.18-5]
Jednym zdaniem: poprawki bezpieczeństwa i usunięcie zauważonych błędów.
Debian 4.0r1 - to ubuntu 6.06 czy 6.10 pod względem kompatybilności paczek :?: Pytam bo chętnie bym się przesiadł, ale mam strasznego pecha jeżeli chodzi o sterowniki nvidi. Próbowałem sposobów z forum i nici czy to pod testingiem czy sidem. Jak już się zainstalowały i ruszyło po /etc/init/d/dgm start to po resecie już nie wstają (sid), pod testingiem gryzą się z kernelem (parawirtualizacja czy jakoś tak) a spaczowane instalują się i znowu po resecie nici - brak modułu nvidia, błędy z kernelem - karta GF4MX. Po ubuntu to tytlko wydanie komendy sudo apot-get install nvidia-glx i gotowe. Oczywiście próbowałem z sterownikami z repozytoriów ale oczywiście też nic, przed instalką zaraz krzyczą że nie ta wersja kernela
Ani jednao ani drugie. Jak wiadomo Ubuntu nie jest w 100% binarnie kompatybilne z Debianem. Poza tym ta zmiana w Debianie to nie jak 3.0 na 4.0 czy z Ubuntu 6.06 na 6.10 ze pol systemu sie zmienilo. 4.0r1 to lekkie zmiany poprawiajace bezpieczenstwo. Poza tym uzywasz Sid ,z tego co widze, wiec i tak masz juz 4.0r1 jesli robisz updatewitek pisze:Debian 4.0r1 - to ubuntu 6.06 czy 6.10 pod względem kompatybilności paczek :?:
to zrob tak jak w Debianie sie robic powinno ]# apt-get install module-assistant build-essential nvidia-kernel-commonwitek pisze: Pytam bo chętnie bym się przesiadł, ale mam strasznego pecha jeżeli chodzi o sterowniki nvidi. Próbowałem sposobów z forum i nici czy to pod testingiem czy sidem. Jak już się zainstalowały i ruszyło po /etc/init/d/dgm start to po resecie już nie wstają (sid), pod testingiem gryzą się z kernelem (parawirtualizacja czy jakoś tak) a spaczowane instalują się i znowu po resecie nici - brak modułu nvidia, błędy z kernelem - karta GF4MX. Po ubuntu to tytlko wydanie komendy sudo apot-get install nvidia-glx i gotowe. Oczywiście próbowałem z sterownikami z repozytoriów ale oczywiście też nic, przed instalką zaraz krzyczą że nie ta wersja kernela [/hide]
# m-a update
# m-a prepare
# m-a auto-install nvidia
[/code]i na koncu
Kod: Zaznacz cały
# apt-get install nvidia-glx
Do takiej karty nie masz co się zastanawiać nad sterownikami. Sterowniki standardowe nv, które Debian instaluje sam z siebie są całkowicie wystarczające. Sterowniki nvidii warto instalować dla bardziej ambitnych kart ;-)witek pisze:(...) Jak już się zainstalowały i ruszyło po /etc/init/d/dgm start to po resecie już nie wstają (sid), pod testingiem gryzą się z kernelem (parawirtualizacja czy jakoś tak) a spaczowane instalują się i znowu po resecie nici - brak modułu nvidia, błędy z kernelem - karta GF4MX. Po ubuntu to tytlko wydanie komendy sudo apot-get install nvidia-glx i gotowe. Oczywiście próbowałem z sterownikami z repozytoriów ale oczywiście też nic, przed instalką zaraz krzyczą że nie ta wersja kernela