Witam
Ostatnio, tj od przedwczoraj ma dość dziwne problemy z Debianem. Mianowicie, podczas pracy, w nieokreślonych momentach potrafi się całkowicie przyciąć, że tylko możesz myszką ruszać. Wysiada dźwięk, długo myśli itp. Wg mnie to wygląda, jakby procesor był czymś przeładowany, albo brakowało swap. Nie wiem, co w takiej sytuacji zrobić. Podczas pisania tego postu też się zaciął. W czasie standardowej pracy mam uruchomione :
checkgmail, amarok, kadu, gajim, iceweasel.
PS. podczas pisania tego posta się nawet przycięło :P
Debian, KDE, system przycina si
Masz drugi system chodzi o to czy tylko się tak dzieje na debianie?Jeżeli chodzi o sprzęt:
Athlon 3000+ - 1.8 GHz
512 MB RAM
GeForce 6600 na sterownikach Nvidia
WD Caviar 160 GB
System jest na całym dysku bez innych systemów.
Jak na razie mam spokój z przycinaniem się, jednakże nie wykluczone, że może się kiedyś jeszcze zdarzyć. Znajomy dał mi skrypt, który będzie zapisywał dane do pliku co 5 minut, jakie jest zużycie CPU, RAM. Jakby były jeszcze problemy dam znać.
Athlon 3000+ - 1.8 GHz
512 MB RAM
GeForce 6600 na sterownikach Nvidia
WD Caviar 160 GB
System jest na całym dysku bez innych systemów.
Jak na razie mam spokój z przycinaniem się, jednakże nie wykluczone, że może się kiedyś jeszcze zdarzyć. Znajomy dał mi skrypt, który będzie zapisywał dane do pliku co 5 minut, jakie jest zużycie CPU, RAM. Jakby były jeszcze problemy dam znać.
1. jeśli to jest problem programowy to
zainstaluj conky lub jakis inny monitor i patrz jaki proces najwięcej obciązą pamięć i procesor
lub polecenie top w konsoli i obserwuj
2. jesli sprzętowy. sprawdz czy czasem kondensatory na płycie nie puchną, sprawdz w biosie czy procesor się za bardzo nie grzeje (ma odpowiednie chłodzenie, wiatrak dobrze umocowany) sprawdz czy w środku zdejmując obudowę nie ma dużej ilości kurzu (jesli będzie musisz go delikatnie wydmuchać lub przeczyścić pędzelkiem) potem pozostaje zasilacz, sprawdzenie czy pamięć nei jest uszkodzona, ewentualnie z płytą coś nie tak.
zainstaluj conky lub jakis inny monitor i patrz jaki proces najwięcej obciązą pamięć i procesor
lub polecenie top w konsoli i obserwuj
2. jesli sprzętowy. sprawdz czy czasem kondensatory na płycie nie puchną, sprawdz w biosie czy procesor się za bardzo nie grzeje (ma odpowiednie chłodzenie, wiatrak dobrze umocowany) sprawdz czy w środku zdejmując obudowę nie ma dużej ilości kurzu (jesli będzie musisz go delikatnie wydmuchać lub przeczyścić pędzelkiem) potem pozostaje zasilacz, sprawdzenie czy pamięć nei jest uszkodzona, ewentualnie z płytą coś nie tak.
Niestety, nie mogę nawet określić dzięki małemu skryptowi programowemu, co najbardziej obciąża procesor, bo nie daję rady go dodać to crona, bo KDE mi siada całkowicie :/ Jest gorzej niż myślałem. Dzisiaj popracowałem klika godzin, bo miałem robotę i już mam dodać ten skrypt, gdy nagle zaczęły się zwiechy. Dobra, szybko go dodam. Gdzie tam. 3 razy zwiecha i restart kompa, ale Debian nie wstaje przy ładowaniu jadra. Wyłączenie z prądu, ponowny rozruch, i już chciał naprawę plików przy pomocy fsck. Raz już tak miałem, ale teraz znowu?? Ktoś może pomóc ?? Jeżeli jest potrzeba, to mogę zrobić reinstalkę systemu zawsze. Tylko co z plikami z folderu /home/olbi . Bo mam ich prawie 50 GB :/