Jabber klient
Jabber klient
Jaki według Was klient jabbera jest najlepszy i dlaczego?
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 27 czerwca 2006, 09:08
Re: Jabber klient
Trochę nieciekawe pytanie bo to sprawa inwidualna. U mnie było tak: tkabber (dużo możliwości), gg2 (tak tak, prosty i miał wtyczkę do jabbera, ale była wersja co miała problem z dbusem i poszła do piachu), gajim (i ten został, mimo że pythonowy i mam wrażenie że czasami coś przymula). Gdzieś jeszcze był tleenx2, gaim oraz psi (ale ten z racji interfejsu działał mi na nerwy i wytrzymał całe 5minut).dodi pisze:Jakie według Was klient jabbera jest najlepszy i dlaczego?
Swojego czasu korzystałem tylko i wyłącznie z konsoli. Wtedy królował u mnie ekg2. Teraz, kiedy zainstalowałem X'y, a na dodatek KDE, najlepsze wg. mnie jest Kopete, z prostej przyczyny. Jest to multikomunikator, obsługuje protokoły, co według mnie jest lepsze niż bawienie się transportami, które i tak czasami działają niestabilnie.
-
- Beginner
- Posty: 207
- Rejestracja: 26 czerwca 2006, 01:49
- Lokalizacja: Kraków za firewallem
Klient jabberowy to w zasadzie kwestia gustu.
Ja osobiście obecnie w domu używam Gossip (mały, mniej zjada RAMu niż Psi, no i ja używam Gnome, a dokładniej to XFCE), prosty, ma zakładki, chat, świetną obsługę historii, no i na GTK.
Mankamenty: brak obsługi PGP, nie wiem jak wpisać wiadomość taką jak list, długa wielolinijkową, a nie chat - przydatne np. wysłać coś do transportu Email, albo bloga, i chyba brak obsługi transferu plików.
A na innych komputerach to Psi (najlepszy moim zdaniem, prosty, funkcjonalny). Jedyne mankamenty to: jest na QT , brak wtyczek, kiepska historia rozmów, ale następne wersję powinny to naprawić, albo krążące w Internecie popatchowane wersje. A i np. gdy odbiera mi dużo wiadomości z RSS to potrafi się zablokować podczas renderowania tej wiadomości, proprocjonalnie do ilości odebranych wiadomośći (czytaj. do półminuty).
Trochę używałem innych: gajim fajny (przez chwilę). No i w sytuacjach awaryjnych (np. nie chce komuś instalować jabbera, albo ustawiać konta i zostawiać swojego hasła gdzieś) to przez ssh używam ekg2. Za ekg2 przemawia też że jest szybki, zjada minimalną ilość zasobów i jak ktoś lubi można mieć go ciągle odpalonego w screen-ie.
PS. Ktoś mi może powiedzieć jak włączyć zapisywanie historii rozmów w ekg2?
PS2. Jak dołożę więcej ramu to zapewne wrócę do PSI , i do Opery, bo teraz siedzę na miłej i małej przeglądarce Epiphany.
Ja osobiście obecnie w domu używam Gossip (mały, mniej zjada RAMu niż Psi, no i ja używam Gnome, a dokładniej to XFCE), prosty, ma zakładki, chat, świetną obsługę historii, no i na GTK.
Mankamenty: brak obsługi PGP, nie wiem jak wpisać wiadomość taką jak list, długa wielolinijkową, a nie chat - przydatne np. wysłać coś do transportu Email, albo bloga, i chyba brak obsługi transferu plików.
A na innych komputerach to Psi (najlepszy moim zdaniem, prosty, funkcjonalny). Jedyne mankamenty to: jest na QT , brak wtyczek, kiepska historia rozmów, ale następne wersję powinny to naprawić, albo krążące w Internecie popatchowane wersje. A i np. gdy odbiera mi dużo wiadomości z RSS to potrafi się zablokować podczas renderowania tej wiadomości, proprocjonalnie do ilości odebranych wiadomośći (czytaj. do półminuty).
Trochę używałem innych: gajim fajny (przez chwilę). No i w sytuacjach awaryjnych (np. nie chce komuś instalować jabbera, albo ustawiać konta i zostawiać swojego hasła gdzieś) to przez ssh używam ekg2. Za ekg2 przemawia też że jest szybki, zjada minimalną ilość zasobów i jak ktoś lubi można mieć go ciągle odpalonego w screen-ie.
PS. Ktoś mi może powiedzieć jak włączyć zapisywanie historii rozmów w ekg2?
PS2. Jak dołożę więcej ramu to zapewne wrócę do PSI , i do Opery, bo teraz siedzę na miłej i małej przeglądarce Epiphany.
Próbowałem prawie wszystkich które są wymieniona na http://www.jabberpl.org ale wybrałem gabber - prosty, ładny, wygodny itd. itp.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!