Czy radiatory heatpipe są lepsze od zwykłych czysto miedzianych?
heatpipe --- Tower 112 Pure Cu
miedź --- Thermaltake Golf 325
miedź2 --- Zalman 7700-Cu
Tower 112 Pure Cu
.
Czy radiatory heatpipe s
Nie uzywalem tego ale mam wrazenie ze to wiecej bajeru niz to wszystko warte. Jeszcze mozna sie zastanowic nad takim pasywnym radiatorem, na jakis element. Ale jak ktos wspomaga radiator mechanicznie wiatrakiem to chyba nie ma co sobie glowy zawracac heatpipe. WYdaje mi sie, ze heatpipe badziej sie sprawdzi tam gdzie mamy do czynienia z chlodzeniem elementu, ktory nabiera temperatury i ja trzyma dosc jednostajnie. Przy prockach itp, lepiej zdac sie na tradycyjny radiator (cena) i wiatrak, lub jakies chlodzenie wodne.
Zaznaczam ze to tylko moje uwagi, jak tos uzywal to sie lepiej moze w tym orientuje)
Zaznaczam ze to tylko moje uwagi, jak tos uzywal to sie lepiej moze w tym orientuje)
Z Heatpipem sprawa jest taka ze nie chodzi tyle o wydajnosc co o wygode czasami jest to bardziej sensowne rozwiazanie bo transportuje cieplo z dala od zrodla na przyklad na VGA czasto sie przydaje bo jestesmy ograniczeni miejscem na sloty a heatpipe jest w stanie przetransportowac cieplo w sposob bardziej rownomierny po plaskim radiatorze i przez to bardziej wydajny bo na zwykym plaskim bylby bardzo nierowny rozklad temperatur.
Jest to fajne rozwiazanie jesli na przklad nie chcemy zakladac wiatraka to mozna pokombinowas z paroma radiatorami z heatpipem, dobrze polaczone trzymaja CPU w rozsadnej temp. do ok 60-65*C ale to duzo zabawy.
Moja konkluzja jest jednak taka ze lepiej miec dobry miedziany radiator (np promienisty zellman) od wiekszego proca najlepiej do starego AMD ktore grzaly sie niemilosiernie i wolnoobrotowy wiatrak na lekki przedmuch. Chodzi prawie bezglosnie i bardzo wydajnie, jedyny problem to zamocowanie na nowe sockety, ale dla chcacego ...
No a z wodnym moim zdaniem jest za duzo zabawy i troche ryzyka, podobnie z plytka Peltiera no ale nie jestem milosnikiem krecenia kompow z prostej przyczyny, Kupienie wiekszego procka jest za zwyczaj tanszym rozwiazaniem, zawsze stabilniejszym i zdecydowanie mniej problematycznym od zabawy w "okielznanie" temperatury i stabilnosci przez wymyslne systemy chlodzenia
Jest to fajne rozwiazanie jesli na przklad nie chcemy zakladac wiatraka to mozna pokombinowas z paroma radiatorami z heatpipem, dobrze polaczone trzymaja CPU w rozsadnej temp. do ok 60-65*C ale to duzo zabawy.
Moja konkluzja jest jednak taka ze lepiej miec dobry miedziany radiator (np promienisty zellman) od wiekszego proca najlepiej do starego AMD ktore grzaly sie niemilosiernie i wolnoobrotowy wiatrak na lekki przedmuch. Chodzi prawie bezglosnie i bardzo wydajnie, jedyny problem to zamocowanie na nowe sockety, ale dla chcacego ...
No a z wodnym moim zdaniem jest za duzo zabawy i troche ryzyka, podobnie z plytka Peltiera no ale nie jestem milosnikiem krecenia kompow z prostej przyczyny, Kupienie wiekszego procka jest za zwyczaj tanszym rozwiazaniem, zawsze stabilniejszym i zdecydowanie mniej problematycznym od zabawy w "okielznanie" temperatury i stabilnosci przez wymyslne systemy chlodzenia