Polskie Forum Użytkowników Debiana

mlyczek pisze:Instaluj tak jak mówiłeś: system bazowy z płyty, a później ręcznie z internetu xorg i kde-core i potrzebne programy - sam tak robie i nigdy nie było problemów

Dzięki za utwierdzenie mnie w przekonaniu że dokonałem dobrego wyboru
Mam w sumie jedno pytania - jak bardzo core jest kde-core? Nie ma tylko aplikacji w sensie działów grafika, internet, multimedia itd, czy nie ma też takich rzeczy jak "ustawienia systemowe" itp?

Leży właśnie płytka obok i jedyne co mnie jeszcze powstrzymuje to...

Co do pakietu laptop - musisz po prostu sprawdzić jak w Twoim przypadku będzie to wyglądało, spróbować zainstalować i zobaczyć.

Chyba faktycznie innego wyjścia nie ma, przyznam szczerze że trochę mnie to... przestraszyło? Zawiodło? No ale nie na tyle żeby zarzucić pomysł Debiana
Poza tym może zadziała w trakcie instalacji zmiana MAC...

wszystko fajnie jest opisane (z linkami) w temacie przyklejonym w dziale nstalacja Systemu.

Wiem Naprawdę czytam Forum od kilku dni, poradniki, FAQ, podręczniki i tego typu rzeczy jakie można znaleźć na forum i do jakich linki w sigach mają forumowicze


jk

kabzior pisze:Mam w sumie jedno pytania - jak bardzo core jest kde-core?

Musialby sie trafic ktos, kto mial mozliwosc porownanac. Niestety ja przesiadalem sie z Ubuntu-Gnome na Debiana-Gnome i wtedy zachodzila koniecznosc doinstalowania kilku rzeczy oprcz gnome-core. (np nie bylo standardowo programu alacarte, ktory obsluguje edycje glownego menu itp jak screensaver). Ale jesli jakis czas uzywales Ubuntu to z czasem wylapiesz co ci jest potrzebne albo czego brakuje i to doinstalujesz =]

yantar pisze:Ale jesli jakis czas uzywales Ubuntu to z czasem wylapiesz co ci jest potrzebne albo czego brakuje i to doinstalujesz =]

Jeszcze przed instalacja czeka mnie kilka rzeczy do sprawdzenia, jakis taki jestem ze najpierw wole sie upewnic Ubuntu testowalem tydzien na LiveCD przed instalacja, czy wszystko bedzie dzialac. Na Debianie widze ze slicznie dzialaja ficzery notebookowe (live cd, ciekawe jak bedzie po instalacji) natomiast chce sie upewnic ze - czytnik kart bedzie dzialac (to wazne dla mnie, teraz nie dziala), touchpad bedzie dzialac prawwidlowo (bo teraz dziala nie w pelni), podczas pisania tego posta odkrylem ze nie mam pliterek
Zmiana MAC poszla bezproblemowo, internet jest, to plus
W kazdym razie nie bede Was zanudzal sprawozdaniem na biezaco z testowania kompatybilnosci mojego notebooka z Debianem, jak juz stwierdze ze wszystko co bym chcial uzyskac jestem w stanie uzyskac to instaluje i zostaje debianowcem, bo system bardzo mi sie podoba

jk

kabzior pisze:Mam w sumie jedno pytania - jak bardzo core jest kde-core? Nie ma tylko aplikacji w sensie działów grafika, internet, multimedia itd, czy nie ma też takich rzeczy jak "ustawienia systemowe" itp?

Jeżeli chodzi Ci o centrum sterowania to ono jest w kde-core

kabzior pisze:Mam w sumie jedno pytania - jak bardzo core jest kde-core?

kde-core zawiera 3 części kde: arts, kdelibs i kdebase - czyli te, które muszą być - bez nich nie pójdzie kde, czyli masz tylko minimum. Co do tego, czy ma ustawienia systemowe - to ma, bo to jest Centrum Sterowania KDE, a dokładniej pakiet kcontrol, który jest w kdebase. Resztę tego co jest w kdebase (bo kdelibs to tylko biblioteki, a arts to tylko serwer dźwięku), możesz zobaczyć tutaj - ogólnie jest to bardzo przydatna stronka do wyszukiwania pakietów (jak będziesz miał debiana to możesz to robić za pomocą aptitude) i oglądania ich zawartości i poczytania co to za jedne

kabzior pisze:Efekt który chciałbym osiągnąć to Debian + KDE + KDM + naprawdę baaardzo niewiele programów (firefox, thunderbird, amarok, k3b, ktorrent, krusader, kadu... i tyle, innego oprogramowania nie używam)

więc wystarczy Ci kde-core i zainstalować te programy, które wyżej podałeś - amarok nie jest częścią kdemultimedia (jeszcze - w przyszłości może będzie), więc jest osobno w repo, k3b też jest osobno, ktorrent, krusader, kadu - też są osobno, no a firefox (w debianie iceweasel) i thunderbird (w debianie icedove - pewnie już wiesz ) także nie są częścią kde, więc kde-core na pewno Ci wystarczy.

Chciałbym jeszcze o coś zapytać...

1. Czy w Debianie Iceweasel uruchamia się tak długo jak Firefox pod Ubuntu? 9 sekund na notebooku z 1,8GHz i 1GB RAM doprowadza mnie do furii. Na LiveCD Debiana wydaje mi się jakby to było szybciej, ale LiveCD jest całkiem niemiarodajne... Zresztą w Ubuntu ogólnie programy uruchamiają się tragicznie powoli (za pierwszym razem po każdym reebocie, potem już znośnie), no może nie licząc Kadu czy konsoli

2. Czy jeśli z LiveCD pod Gparted usunę partycję podstawową i w jej miejsce wstawię rozszerzoną z dodatkową logiczną to utracę dane? Bo mam /home 80GB (zajęte 50GB) i chciałbym zabrać końcowe 5GB dla Debiana, ale kiedyś mało sprytnie w szale instalacji Linuksa zaplanowałem podział dysku i mam już 4 partycje podstawowe.

jk

1. Czy w Debianie Iceweasel uruchamia się tak długo jak Firefox pod Ubuntu? 9 sekund na notebooku z 1,8GHz i 1GB RAM doprowadza mnie do furii. Na LiveCD Debiana wydaje mi się jakby to było szybciej, ale LiveCD jest całkiem niemiarodajne... Zresztą w Ubuntu ogólnie programy uruchamiają się tragicznie powoli (za pierwszym razem po każdym reebocie, potem już znośnie), no może nie licząc Kadu czy konsoli

nie wiem jak to jest w Ubuntu, ale w Debianie na pewno IW nie ładuje się 9 sekund, tylko dużo szybciej (nie wiem ile nigdy nie sprawdzałem).
inne aplikacje raczej też długo się nie uruchamiają.

kabzior pisze:Czy jeśli z LiveCD pod Gparted usunę partycję podstawową i w jej miejsce wstawię rozszerzoną z dodatkową logiczną to utracę dane?

jeżeli chodzi Ci o dane na tej partycji co chcesz ja usunąć, to tak, utracisz te dane razem z partycją.

Nie wiem jakie macie tu zasady dokladnie bo o uzytkownikach Debiana kraza legendy wiec swoje pytanie zadam tutaj

Uzywam Mandrive 2007 jest to moja pierwsza przygoda z Linuksem..w lipcu stuknie mi juz 4 miesiace pozycia z pingwinem
Czytam o Debianie i czytam ale dopoki nie wyproboje nie przekonam sie jak jest naprawde...Moze ktos z Was rowniez przechodzil z podobnego systemu jak ja na Debiana?Jest to zbyt trudne czy moze lepiej przerzucic sie na jakis iny system bardziej zblizony do slawnego debiana?

Używałem również Mandrivy, potem Ubuntu i wreszczie Debian, jeżeli masz już jakieś obeznanie z Linuksem, możesz instalować Debiana, ewentualnie spróbuj Ubuntu. Ja ze swojej strony polecam od razu Debiana. Zobaczysz naprawdę warto.

yyy - jakie to legendy krążą o użytkownikach debiana ??

odnośnie zasad - http://debian.linux.pl/viewtopic.php?t=1253

a co do twojego pytania - ja przesiadłem sie na debiana bezpośrednio z win xp - było prawie bezproblemowo - po 3 instalacji debian działał ładnych pare miesięcy bez zarzutu, pewnie działałby do dziś ale kompletnie zmieniałem platforme sprzętową. imo to bardzo dobry system - polecam